Młodość
Czas życia chwilą, radości mgnieniem,
Pierwszą miłością i pierwszym grzechem,
Czas, gdy przestaje dusza i serce
Być wiernym myśli rodziców echem.
Czas tyleż piękny, ile naiwny,
Tyle radości w nim, co zawodów,
Czas, który z czasem wyda się dziwny,
Czas niczym bukiet z rajskich ogrodów.
Młodzi ludzie walczą ze strachem
Młodzi ludzie walczą ze strachem
jak potrafią, prosto lecz sprawnie.
Leczą z niego staruszki, sąsiadów,
czyli tego, na kogo wypadnie.
Strach ma oczy wyraźne i szkliste,
i źrenice ogromnie duże,
jak przy febrze drżą jego ręce,
a z ust głosu wydobyć nie umie.
Krew mu prawie rozrywa tętnice,
jego włosy siwieją w minucie,
nogi monstrum ma niczym z waty
i choć chce, to nie może uciec.
Młodzi ludzie walczą ze strachem
bardzo sprawnie, naprawdę mi wierzcie.
Nóż kuchenny, pałka, czy kastet,
to wystarczy, by zabić bestię.
Modlitwa o podłogę
Niebo błękitne ma ściany
i dach gwiazdami utkany
Każdy chce dotrzeć do Nieba
ale nie wcześniej niż trzeba.
Dlaczego tyle w nas strachu,
dlaczego tyle w nas buntu?
Może dlatego że w Niebie
nie czuć pod stopą gruntu.
Po chmurach chodzić nie sposób
usłysz więc nasze błaganie:
Stabilną podłogę w Niebie
racz przygotować nam Panie.
biczem wiatru po twarzy dostaję co rano
mróz za gardło mnie chwyta
śnieg maskuje drogi
i miecz połyskuje – ten sopel złowrogi
zawieszony nad głową
na głowę mą czyha
Bóg stworzył cnotę
Szatan rozpustę
Bóg mówi - serce
A Szatan – ciało
Bóg mówi - dusza
Szatan – to mało
człowiek więc w nocy słucha Szatana
a Boga zwykle słucha od rana