Wiersze - Ewa Lipska strona 10

Pewność

Był już taki egzamin z historii
kiedy naraz wszyscy uczniowie oblali.
I został po nich uroczysty cmentarz.

Nie ma pewności że to był egzamin.
Nie ma pewności że wszyscy oblali.
Jest pewność że został po nich uroczysty cmentarz.

Była już taka miłość.
Ale nie ma pewności że to była nasza.
Byli już tacy ludzie.
A;e nie ma pewności że to byliśmy my.
Były już takie latające pteranodony.
Ale nie ma pewności że to za naszych czasów.
Był już taki język.
Ale nie ma pewności że nim mówiliśmy.
Było już takie milczenie.
Ale nie ma pewności że to pomiędzy nami.
Był już koniec świata.
Ale nie ma pewności że to naszego świata.

I został po nim uroczysty cmentarz.
Jest pewność że został po nim uroczysty cmentarz.

Przesłanie

Tak pisać aby nędzarz
myślał że pieniądze.

A ci co umierają:
że to urodziny.

Recepta

Samobójstwo
należy popełnić po śniadaniu.
Na śniadanie najlepiej wypić szklankę
mleka.
Mleko posiada dużo witaminy A.
Witamina A chroni przed chorobami
oka.
Oko służy do patrzenia.
A patrzeć należy
na świat.
 
Samobójstwo
należy popełnić jak najszybciej.
Tak cicho
jakby mucha przechodziła przez
strunę skrzypiec
wydając puszysty dźwięk albo może
wzdychając tylko.
 
A resztki chleba
należy rzucić ptakom.
Aby mogły dalej żyć.
Aby mogły dalej
żyć.

Ręce

Te
które podajemy
do dymisji.

Te
które nam się podają
za ręce.

Te
którymi mocno trzymamy się
za głowę.

Wszystkie
które dają nam
wolną rękę
przy wyborze decyzji.

Te
które wymykają się
z rąk.

Ręce
na których zawsze można polegać
jak na poległych.

Sen

Sen dawał mi piętnaście możliwości.
Trzy wyjścia z dosyć trudnej sytuacji.
Przy jednym z nich należało użyć klucza
który trzymałam w ręce.

We śnie wyświetlano film o końcu świata.
Nikt z obecnych na sali nie spytał: co dalej?
Wiersze pisane we śnie były bardzo dobre.
Nie napisane wcale - też nie były gorsze.
Pogoda była taka jaka miała być.

Należało z tym wszystkim iść w kierunku jawy.
Wyprzedziła mnie grupa zawodników
która biegła ponad-czasowo.
Jakaś staruszka zażyła środek nasenny
i zawróciła z drogi.

Jawa nadeszła nieoczekiwanie.
Doniosłam do niej jedynie ból głowy
źle ułożonej na białej poduszce.

‹‹ 1 2 7 8 9 10 11 12 13 14 15 ››