Wiersze - ks. Jan Twardowski strona 52

Najbliżej

 
 
Bóg kocha ciebie poprzez list serdeczny co doszedł
poprzez życzenia na święta
poprzez rzeczy tak ważne że się o nich nie pamięta
przez kogoś kto był przy tobie w grypie
przez tego co po spowiedzi już nie szczypie
poprzez deszcz co ci w uchu zadzwonił
poprzez kogoś kto ci się krzywić zabronił
poprzez psa co nogi ci lizał
przez serce krzyczące do krzyża
 
2000

Najciszej

 
 
Gdy śmierć przyjdzie z doktorem
by oczy otwierać
niekt nie mówi słów brzydkich
nie krzyczy cholera
 
kto nie umie być cicho
najciszej umiera
 
1998

Największy

 
 
Chcesz być silny jak wielbłąd
wstydzisz się być żabą
a Bóg się objawia
poprzez naszą słabość
 
Stale chcesz być święty
 - nie można inaczej -
człowiek wtedy największy
gdy przed Bogiem płacze
 
2002

Napisałaś

 
 
Napisałaś do mnie list serdeczny
przyniosłaś trzy jabłka z ogrodu
ciszę ukrytą w chlebie
zdziwiony myślę nieśmiało
że Bóg mnie kocha przez ciebie

Nawrócenie

 
 
Kucyk pocieszy za krótkim ogonkiem
jarzębina do ust zbliży swe usta czerwone
rozum na głowie stanie i uklęknie krowa
wszystko bez Boga prowadzi do Boga
 
1996

‹‹ 1 2 49 50 51 52 53 54 55 100 101 ››