Wiersze - Kazimierz Przerwa-Tetmajer strona 45

Gwiazdy

Gwiazdy są dla mnie jako modre kwiatki
niezapominajek, posianych na grobie
straconej wiary...tak dzieci w żałobie
w kwiaty pamięci stroją grób swej matki.

Daleko został...

Daleko został cały świat,
wiatr tylko po uboczy
nagiej, pożółkłej, o szarych mchach,
jęczące skrzydła włóczy

Nie przyszła tutaj ze mną wraz
pamięć ni myśl niczyja,
tylko tęsknota, co dusze rwie,
tęsknota, co zabija

Przechodzą czasem...

Przechodza czasem koło mnie kobiety -
wizje i sny -
spoglądam na nie płomieniami źrenic
szepcząc: to ty !...

Lecz one idą dalej, mym złudzeniom
zadając kłam,
a ja, z zawodem nowym i goryczą
znów jestem sam.

Pielgrzym

Gdziekolwiek zwrócę wzrok, wszędzie mi jedno --
na północ pójdę czyli na południe:
wszędzie napotkam cień od spieki słońca
i znajde studnię.

Wszędzie nad głowę znajdę dach wśród nocy
i wszędzie mogę za grosz kupić chleba --
i nawet nie wiem, czego ludziom w życiu
więcej potrzeba

Marsz zbójecki ze Skalnego Podhala

Hej! idem w las - piórko się mi migoce!
Hej! idem w las - dudni ziemia, gdy krocę!
Ka wywinem ciupazecką - krew cerwonom wytocę!
Ka obyrtnem siekierecką - krew mi spod nóg bulkoce!

Ciemniuśka noc - ogień lasem prześwieca!
Ciemniuśka noc - złe się złemu zaleca!
Na polanie popod jedle - watra w lesie się pali:
cy się grze j om dziwozony - cy j om carci skrzesali?

"Ty mlady brat - ty sa z nami stowarzis!
Jak padnie ci - budzies cirnom ziemie gryz,
a jak padnie - talarkami, dukotami budzies siał,
na każdy dzień freirećku - kohanećku budzies miał!"

Hej, bratowie! - ja sa ku wam zwerbuje!
Nie płaćcie mi - kohanecki leluje!
Nie płaćcie mi, siostry moje - jabłonecki bielućkie!
Nie pładze mi, matko, ojce - gołąbecki siwućkie!

Nie płaccie mi - jo se idę zbijać, kraść!
Za dak mi las - zo posłanie mokwa, chraść!
Jak mi padnie talorami - dukotami bedem siał!
A jak padnie siubienicom - budzie se mnom wiater chwiał!

‹‹ 1 2 42 43 44 45 46 ››