Konstanty Ildefons Gałczyński
Budka z papierosami
Budka. Lampka naftowa.
Pod lamką piękna wdowa.
Przyszedł facet w szaliku:
- Proszę paczkę \"Górników\".
Dziękuję. Niesłychanie!
A ten kwiat? To dla pani.-
Facet jest romansowy.
Traci głowę dla wdowy.
Serce mu głośno bije.
Cóż, zakochał się klient.
Co wieczór jak ptak leci.
To chałwa. To bukiecik.
Oboje jeszcze młodzi.
A księżyc właśnie wschodzi.