Wiersze - Dziewiąty poemat tajemny

Dziewiąty poemat tajemny

Uwielbiam twoje runo które jest doskonałym
      Trójkątem Boskości
Jestem drwalem jedynego dziewiczego lasu
      O moje Eldorado
Jestem jedyną rybą twego oceanu rozkoszy
      Moja piękna syreno
Jestem alpinistą w twych śnieżnych górach
      O moje białe alpy
Jestem boskim łucznikiem twoich ust tak pięknych
      Mój drogi kołczanie
I jestem holownikiem twoich nocnych włosów
      O piękny statku na kanale mych pocałunków
I lilie twoich ramion przyzywają mnie znakami
      Mój ogrodzie letni
Dla mnie dojrzewają owoc twoich piersi coraz słodsze
      Mój pachnący sadzie
I wznoszą cię Magdaleno piękności moja ponad świat
      Jak pochodnię wszelkiego światła