Wiersze - Drży i faluje

Drży i faluje

Drży i faluje
Drży i faluje niepokojem
ogromna przestrzeń małych planet
która jak morze mnie pochłonie

uwięzie w pulsach sekundniki
jak młyńskie koła w ciepłej krwi
rok obracają bardzo szybki

na północ woła niema igła
nad ciemnej wody wartki prąd
pod chmur i nieba przemijanie

        pochowaj w zmarszczce bliską śmierć
        czołem jej drogi nie zagrodzisz
        w pustynię wsiąknie myśl i krew

z atomów punktów włosów komet
buduję trudną nieskończoność
pod szyderstwami Akwilonów
porty kruchemu wznoszę trwaniu