Tadeusz Borowski
* * * [Staszku]
Staszku, zasypiam ciężkim snem,
Odchodzę.
Jak plew na wiatr rzuciłem, wiem,
Swą młodość.
Zbyt ciężko było życie przejść
Wyklętym.
Jak książkę do rąk wziąłem śmierć,
Pamiętaj.