Wiersze - Protest

Protest

O tę Polskę, o ojczyznę
Najboleśniej zatroskani,
(Bożeż Ty mój miłościwy,
Co to będzie , moja pani?)

Widząc ją zhańbioną strasznie,
Niespokojni o jej losy,
Co ją tajgi wywalczyli;
Sybiraki i niebiosy;

I te wieszcze, te proroki,
Co ją w piesniach opiewali,
I te dzieci, co we Wrześni
Z tą Drzymałą, i tak dalej;

I ten śląsk, i własny dostęp,
I że ciągle nas od wschodu
Miazmaty zatruwają,
I że gaśnie duch narodu;

Iże bierność, a poważnie
Elementy wywrotowe
I ogólnie wyuzdanie.
Podkasanie dekoltowe;

Że zginęła praworządność
I nie słów, a czynu trzeba,
(Bożeż Ty mój miłościwy!
Patrz, kociuszko, na nas z nieba!)
- Z tych to względów i powodów,
(Boże Ty mój! Moja Pani!)
Uroczyście protestują
Wszyscy niżej podpisani:

Ławinowicz z Czerbichowa,
Kłyś z Podwodzisk, Szurgoń z Wierpska,
Z Białych Mogił Hacelkowa
I z Czerwiny Kwasisierpska;
Antałkowski z Dobrogajców,
Cudak z Żółczki, Płańtas z Wierzbian,
Dymba z Rykwi, Frynd z Murajców
I Krodulec z Górnych Świerzbian.
Duładujew z Małgocina,
Rańcuchowski z Księżych Skałek,
Ksiądz Kapucha z Węgorzyna
I Buchajska z Odrzygałek.