Wiersze - Mapa pogody (zakończenie)

Mapa pogody (zakończenie)

Pogoda lasu niechaj będzie z tobą
   promień przedarty przez dwa liście dębu, ptaszek Zygfryda, co opowiadał o śpiącej            dziewczynie, szmer gałęzi, szmer lasu Liszta i Wagnera, lasu szydłowieckiego, gdzie zabito  Adzia, dębu, co wisi u nas nad fortepianem, pogoda lasu
pogoda pogoda
 
Pogoda wody niechaj będzie z tobą
   wody stawu i wody jeziora, które tak lubisz, strumyka spod Koszystej i strumyka spod Czarnego Stawu, gładka powierzchnia zatoki Palermo i słaby przybój pod Sopotami, pogoda wody
pogoda pogoda
 
Pogoda burzy niechaj będzie z tobą
   pogoda sinej chmury i zielonych źrenic, żagli zerwanych, pogoda Mirandy, pogoda nawałnicy, pogoda jeziora Genezareth niech cię uciszy
pogoda pogoda
 
Pogoda nieba niechaj będzie z tobą
   przepaski Oriona, blasku Plejad, śpiewu łabędzia lecącego w górze, obszaru galaktyki, objętości mgławicy, antymaterii, pogoda nicości
pogoda pogoda
 
Pogoda czasu niechaj będzie z tobą
   twego czasu i czasu gwiezdnych zegarów, pogoda klepsydry, którą odwraca sędzia Joanny, przestrzeni od nas do nas, zaćmienie do zaćmienia, czasu skurczonego w
sprężynie i czasu zebranego w gasnącym słońcu
pogoda pogoda
 
Pogoda domu niechaj będzie z tobą
    jasnego pokoju, nakrytego stołu, białego sera, mleka, kawy, wiśni, drobnych przedmiotów, których pochodzenie my tylko znamy, fotografii, o których my tylko coś wiemy, Irenka, Tadzio, pani Wodzińska, twarze, które z naszego biurka zejdą do podręczników i już na zawsze, pogoda roślin pokojowych, choinek, aloesów, pogoda naszych piesków
pogoda pogoda
 
Pogoda ziemi niechaj będzie z tobą…
 
 
10
 
Miesiąc jak królik wśród obłoków hyca
W cieniu nie widać cmentarnego wieńca
Boje się zawsze tego tam księżyca
Który przyjść może w postaci młodzieńca
 
Przyjdź i siądź przy mnie tutaj na grobowcu
Posłuchaj słów mych to będzie niedługo
Rozbiegły się plejady po niebie jak owce
Łabędź odleciał w przestrzeń gwiezdną smugą
 
Ty – nie zostawiaj mnie tutaj samego
Gdy odlatują gwiazdy i bogowie
Posłuchaj  słowa prostego mojego
Bo już nikt inny tak tobie nie powie