Wiersze - Obojętność

Obojętność

 
1

Jeżliś zdradzony w życiu kilka razy,
Oh! jakiż to wielki ból...
Współczuję skargę twą ponad wyrazy:
Łez moich tyś Pan! Tyś król!

2

Lecz skoro w roku zdradzili cię ludzie
Trzysta-sześćdziesiąty-raz?...
Serca mi nie stać i byłbym w obłudzie,
Nie będąc głuchym jak głaz.

3

Im mniej kto zdradzan, tym srożej zdradzony! -
Lecz kto nie doznał - jak zdrad:
Męczeńskich nie dość mu palm i korony,
Nad które cóż? dawa świat...