Kto miłości nie zna, ten żyje szczęśliwy, i noc ma spokojną, i dzień nietęskliwy.
Powtarzając dobranoc, nie dałbym ci zasnąć.
Źle mnie w złych ludzi tłumie,
Płaczę, a oni szydzą;
Mówię, nikt nie rozumie;
Widzę, oni nie widzą!
Język kłamie głosowi, a głos myślom kłamie.
Głośniej niżeli w rozmowach Bóg przemawia w ciszy.
I kto w sercu ucichnie, zaraz Go usłyszy.
Powiedział mi - rzekł Mieszek - przysłowie niedźwiedzie:
Że prawdziwych przyjaciół poznajemy w biedzie.
Polak, chociaż stąd między narodami słynny,
Że bardziej niźli życie kocha kraj rodzinny.
Wołasz Boga, On często schodzi po kryjomu
I puka do drzwi twoich, aleś rzadko w domu.
Każdy nowy dzień jest kwiatem
Który zakwita w naszych rękach
Tam gdzie się kocha, nigdy nie zapada noc.
Serce to cząstka człowieka,
Które tęskni, kocha i czeka.
Tak w każdym miejscu i o każdej dobie,
Gdziem z tobą płakał, gdziem się z tobą bawił,
Wszędzie i zawsze będę ja przy tobie,
Bom wszędzie cząstkę mej duszy zostawił.
Tak zwycięzców zwyciężył w końcu sen, brat śmierci.
A słońce Prawdy wschodu nie zna i zachodu.
Nie ten jest egoistą, kto od ludzi stroni,
ale ten, kto za bliźnim jak za łupem goni.
Czucie i wiara silniej mówią do mnie
Niż mędrca szkiełko i oko.
Kobieto! puchu marny! ty wietrzna istoto!
Mierz siły na zamiary, nie zamiar podług sił.
Miej serce i patrzaj w serce.
Kto nie był ani razu człowiekiem, temu człowiek nic nie pomoże.
Szatan w ciemności łowi, jest to nocne zwierzę,
Chroń się przed nim w światło, tam cię nie dostrzeże.
Nic pożądańszego a nic trudniejszego na ziemi, jak prawdziwa rozmowa.
Im kto wyższy, tym łatwiej i niżej spaść może.
Wiedzcie, że dla poety jedna tylko droga:
W sercu szukać natchnienia i dążyć do Boga!
Ty mnie zabiłeś! - ty mnie nauczyłes czytać! (...) TY dla mnie ziemię piekłem zrobiłeś... i rajem
Wiedzę możemy zdobywać od innych, ale mądrości musimy nauczyć się sami.
Pierwsza mowa szatana do rodu ludzkiego zaczęła się najskromniej od słowa: dlaczego?
Słowicze wdzięki w mężczyzny głosie, a w sercu lisie zamiary.
Myśl wielka zwykle usta do milczenia zmusza.
Ile się dusza wzruszy, tyle Boga wzruszy;
O ile dusza w Bogu, o tyle Bóg w duszy.
Nie bój się krytyki, ale pochwały lękaj się bardzo.
Nasz naród jak lawa,
Z wierzchu zimna i twarda, sucha i plugawa;
Lecz wewnętrznego ognia sto lat nie wyziębi,
Plwajmy na tę skorupę i zstąpmy do głębi.
Wierzysz, że się Bóg zrodził w betlejemskim żłobie,
lecz biada ci, jeżeli nie zrodził się w tobie.
Chłopcowi każda piękność zda się rówieśnicą,
A niewinnemu każda kochanka dziewicą.
Muzyk zmiesza orkiestrę najlepiej dobraną,
Jeśli, grając, stara się, aby go słyszano.
Młodości, ty nad poziomy wylatuj, a okiem słońca
ludzkości całe poziomy przenikaj z końca do końca.
Krzyż wbity na Golgocie tego nie wybawi,
Kto sam na sercu swoim krzyża nie wystawi.
Bóg sam może świat zniszczyć, a drugi wystawić. Lecz bez naszej pomocy, nie może nas zbawić.
Mędrzec zwyczajnych ludzi z rozmowy ocenia, a nadzwyczajnych mężów poznaje z milczenia.
Ten może deptać węże, głaskać lwy i tury,
Kto wyrwał z siebie żądło, rogi i pazury.
Ból jest mistrzem wtajemniczenia religijnego. Cierpienie żłobi nam duszę: krzesze w niej iskry boskie.
Za co człowiek na bliźnich tak często uderza
Jak na dzikie zwierzęta? - Bo ma w sobie zwierza.