Piosenki - Szanty strona 11

Do czego służą baby

Ot problem czasem się rodzi,
więc pytam się cały obawy
- O rolę Kobiet na wodzie?
czyli: po cholerę tam baby?

Ref...x2
Do mycia, do szycia,
i pod tym poszyciem pożycia.
do brania, do prania,
do pały za mostem stawiania.

I na to odpowiadali
Żeglarze dostojni i starzy:
Że babę, to diabli nadali,
by tylko wkurzała żeglarzy

Ref... x2

Bo facet sami to zważcie
dopuszcza się różnych wybryków
lecz na relingu na jachcie
nie będzie swych suszył staników.

Ref...x2

I choć narzekań jest dużo,
to prawda się taka wyłania:
że Damy na wodzie nam służą
naprawdę tak do kochania.

Ref x2

Dokąd mnie poniesie

Jeszcze jeden taki zmierzch, jeszcze jeden taki brzask
I zawieje znowu mi niespokojny wiatr
Jeszcze jeden taki dzień, jeszcze jedna taka noc
I wywieje znowu mnie do nieznanych stron

Ref.: Dokąd mnie poniesie nadchodzący szkwał?
W jakim porcie zagram znów?
Kto mi będzie piwo lał?
Jaki kolor oczu oczaruje mnie?
Jaki sztorm mnie złoży na ich dnie?

I znów zatęsknię do tych szmat, oceanu barw
Nocy gdy na topie siada milion gwiazd
I znów zagwiżdże dla mnie wiatr z karaibskich skał
Blaskiem pereł zaczaruje koralowy świat.

Do Neptuna

1. Jeszcze księżyc na dobre nie poszedł spać, uśmiech gwiazd nie zniknął z nieba
A ciągle snują się po morzu cienie.
Tych, co przed laty w morze wyszli, by pracą złożyć hołd
Tafli, na której z uśmiechem odbity obraz zmęczonych rąk

Widać jak krople potu lekko na fali drżą
Wytchnienia szukając w tańcu z wiatrem, co w żagle duszę tchnął
Zmęczone powieki portów wspomnienie zabierze tam
Gdzie syren śpiew kołysze do białego dnia.

ref.
Neptunie, przytul do snu tych, co na zawsze będą pływać już
Ukołysz w rytmie fal bijących o stromy brzeg
A pod poduszkę włóż spokój wędrujących dusz
Niech czują dzisiaj co ja, by jutro znów płynąć w dal.

2. Zapisane wśród obłoków, co korabiem płyną w dal
Są sekrety, które wiatr osłania, zakochany w szumie fal
Morski prąd je lekko nosi, z nowych dni układa rym
W inwokacji wznosi modły, by nie zginął dzisiaj nikt

Prawdy z głębin oceanów pozostaną gdzieś na dnie
Morskich wód spienionych fale niech przypominają, że
Tajemnice śpią we wrakach, choć czasami budzą się
Snując się po morskich szlakach nucą cicho pieśń.

Dzień wielkich żaglowców

Jak duchy tu przybyły, żagli pełen cały świat,
Owiane tajemnicą, skrzydła ich wypełnił wiatr,
Ten świeży wiatr poranny, co wilgocią smaga twarz.
Cudownie jest znów ujrzeć jak płyną, płyną w dal...

Windjammer, slup i kecz, brygantyna, jol,
Ze ˜wiata wszystkich stron, gdzie każdy z nich zostawił dom.
Zdobywcy oceanów przebyli drogi szmat,
W imieniu swoich nacji chcą pozdrowić Nowy świat.

A ci, co tego ranka na brzegu chcieli stać,
Ujrzeli cudny widok- żaglowców wielkich świat.
Słyszeli też wołanie, co z oddali przyniósł wiatr
I czuli znów jak pokład drży, a twarz ma słony smak.

A kiedyś wnukom swym opowiem o czerwcowych dniach,
Gdy tłum żaglowców przybył, nieba sięgał każdy maszt
I odkąd je ujrzałem już morze mi się śni.
Tak w serce mi zapadły żaglowców wielkich dni.

Dziewczyny

Żegnajcie nam dziś, hiszpańskie dziewczyny
Żegnajcie nam dziś, marzenia ze snów
Ku brzegom angielskim już ruszać nam pora
Lecz kiedyś na pewno wrócimy tu znów

I smak waszych ust, hiszpańskie dziewczyny
W noc ciemną i złą nam będzie się śnił
Leniwie popłyną znów rejsu godziny
Wspomnienie ust waszych przysporzy nam sił

Niedługo ujrzymy znów w dali Cap Deadman
I Głowę Baranią sterczącą wśród wzgórz
I statki stojące na redzie przed Plymouth
Klarować kotwice najwyższy czas już

Żegnajcie...

A potem znów żagle na masztach rozkwitną
Kurs szyper wyznaczy do Portland i Wight
I znów stara łajba potoczy się ciężko
Przez fale w kierunku na Beachie Fairlie
Zabłysną nam bielą skał zęby pod Dover

Żegnajcie...

I znów noc w kubryku wśród legend i bajd
Powoli i znojnie tak płynie nam życie
Na wodach i w portach South Foreland Light

‹‹ 1 2 8 9 10 11 12 13 14 34 35 ››