Książki są bramą, przez którą wychodzisz na ulicę, mówiła Patricia. Dzięki nim uczysz się, mądrzejesz, podróżujesz, marzysz, wyobrażasz sobie, przeżywasz losy innych, swoje życie mnożysz razy tysiąc. Ciekawe, czy ktoś da ci więcej za tak niewiele. Pomagają też odpędzić różne złe rzeczy - samotność, upiory i tym podobne gówna. Czasem się zastanawiam, jak możecie znieść to wszystko wy, które nie czytacie.

A każda książka, jak każdy człowiek, jest czymś wyjątkowym, jest jedyną historią i całym oddzielnym światem.

Najgorszym złem w dziejach ludzkości było wynalezienie słowa. Wystarczy popatrzeć na psy. Są takie lojalne, bo nie potrafią mówić.

Są takie marzenia, które zabijają (...) bardziej niż ludzie, choroby i czas.

Jeśli się dobrze zastanowić, zdrada ma szczególny smak dla jej ofiary. Człowiek zatapia się w swojej ranie, rozkoszuje się własną rozpaczą. I tak jak w przypadku zazdrości, głębiej smakuje ją ofiara jej konsekwencji niż sam odpowiedzialny za akt.

Życie mężczyzny kręci się zawsze wokół jednej, jedynej kobiety, w której zawierają się wszystkie kobiety świata, szczyt wszelkich tajemnic i klucz do wszystkich odpowiedzi.

Kobieta jest jedyną istotą, której nie da się opisać w dwóch następujących po sobie zdaniach.

Czasem życie mści się na człowieku, dając mu to, czego chce.

Świat to skomplikowane miejsce o trudnych regułach, gdzie każdy gra taką rolę, jaką wyznaczył mu los. I nie zawsze można wybierać.

Życie to katastrofa morska, a każdy pływa jak umie.

Już wkrótce gwiazdy będą świeciły nad morzem całkiem zbytecznie, bo ludzie ich nie potrzebują, żeby znaleźć drogę.

A potem przyśniło mi się, że nie umarłem. I z wielką bojaźń popadłem, gdym pewności nabrał, że będę się musiał przebudzić.

Nadmierna pewność siebie zabija równie skutecznie jak kule.

W morzu kryje się stary łajdak, niebezpieczny i przewrotny, którego pozorne kumplostwo jest jedynie czyhaniem na moment, żeby ci przywalić w chwili najdrobniejszej nieuwagi.

Kobieta doskonale opanowała milczenie, może dlatego, że tym właśnie językiem posługuje się precyzyjnie od wieków.

Istnieją światła przyjazne i światła mordercze, a także światła związane z wyrzutami sumienia.

Ląd jest niczym innym więcej jak ogólnym sprzysiężeniem mającym na celu zatrucie marynarzowi życia.

Morze jest czyste.