Życzenia - Złamane serce strona 12

Mówiłeś „Jesteś wszystkim”,
Niestety kłamałeś…
Mówiłeś „Chce być z Tobą”,
A jednak nie chciałeś…
Teraz Ciebie nie ma,
Już wiem: byłam zabawką,
Lecz ciągle wspominam te chwilę,
W parku, nad sadzawką…
Kolor Twych włosów,
Kształt oczu i dłoni,
I płacze choć oko,
Miało za tobą łez nie ronić.
Dlaczego mi to zrobiłeś?
Czy każdy żyje w udręce?
Jeśli to właśnie jest miłość,
To nie chcę kochać. Nigdy więcej…

Tak bardzo chcę o Tobie zapomnieć
Zagoić te przykre rany
Lecz nie mogę, serce mówi NIE
I to jest najgorsze
Więc teraz będę cierpiał za to,
że Ty nie wiesz co to jest miłość?
Za to że ranisz ludzi
Rany które się nigdy nie zagoją?
A na koniec mówisz - Wybaczysz Mi kiedyś?
Utworzyła się przede mną przepaść
A ja ten głupek wpadłem i utknąłem na dnie
Przedtem miałem marzenia z Tobą związane
Tęskniłem, czekałem na moment, gdy Cię znowu zobaczę
A teraz czekam na moment, by Cię zapomnieć
Lecz wiem, że to nigdy nie nastąpi
Po co Ci wyznałem miłość?
Po co miałem nadzieję?
Lecz tego sam Pan Bóg nie wie
Chciałbym Ci kiedyś wybaczyć
Lecz nie potrafię.

nie ma Cię
nie ma mnie
nie ma nas
pustka w sercu trwa cały czas
budzę się i widzę Cię
nie kocham Cię już
to wiem

Świeci księżyc a ciebie nie ma
dzwonię do ciebie
a ty nie odbierasz
mam mokra poduszkę od łez wylanych
bez ciebie nie ma co żyć
chyba, że odbuduję straty.

Kochałam cię zbyt długo,
nie zniosę tyle bólu.
Gdy łza choć jedna popłynie,
to znak, że jesteś debilem.

Zapomniałam o tym co było.
Zrozumiałam w końcu, że to już nie wróci...
Oszukam czas i ucieknę szybciej od tych naszych smutnych spraw.
Lubię deszcz, bo w deszczu nikt nie widzi moich łez.
Zapomnę o tym co było, zapomnę o słowie miłość.

Mówiłeś mi - kocham Cię,
Mówiłeś mi - zawsze tylko Ty,
Byłam wtedy bardzo szczęśliwa,
Lecz dzisiaj w oczach Twych są tylko łzy,
Znów wspominam chwile, kiedy ze mną byłeś TY,
wtedy bardzo Cię kochałam,
Teraz Ciebie jest mi brak,
Twoje usta całowałam piękny one miały smak...

Wspominam dzisiaj Ciebie znów,
Twój uśmiech, głos i każdy gest,
Przychodzisz do mnie podczas snu,
Czy wiesz najmilszy co to jest?
Być może wszystko było snem,
nie było Ciebie ani mnie,
W tęsknocie mija dzień za dniem,
Nie mogę Cię zapomnieć, NIE!

Tak wiele nas dzieli...
Zaledwie co łączy.
Jedynie te wspólne minuty...
Które przeleżą w naszych głowach.
Nie było ich dużo...
Ale siła z jaką myślimy, nie pozwoli o nich zapomnieć.
Nie było doskonale...
Zdaliśmy sobie z tego sprawę oboje.
Ale czy tak bez wyrzutów...
Potrafimy zatrzasnąć sobie drzwi przed nosem i oznajmić:
NIE MASZ JUŻ WSTĘPU!
Długa będzie droga z powrotem...
Do serca, które jest zamknięte tak blisko, a tak odlegle.
Wspomnisz niekiedy o mnie?
Czy zapomnisz, że istniałam?
Nawet jeśli stwierdzimy nie warto było...
Bo już się skończyło
Nawet jeśli jakaś łza spadnie będzie to...
Łza szczerości.

Mówisz, że Ci nie ufam?
to dlaczego Ty mnie kłamiesz?
Nie wiem czego szukasz.
czemu ciągle zmieniasz zdanie

Nie ja wiem przecież dobrze
Jesteś chłopcem tylko
I Bóg nie mieszka w Tobie.
Masz ułomne ciało
Jesteś piękny jak człowiek,
i kłamiesz co chwilę..
I chcę, aby po Tobie
nic nie pozostało...

W sercu wielki ból, a poduszka mokra od łez.
Psychika woli usiąść, bo ciężko jej wstać.
W myślach brak koloru...
Jaki sens ma życie?

Chodź się mało znamy mało wiemy o sobie
To i tak zdążyłam zakochać się w tobie
Chodź co dzień będę patrzeć w twoje oczy
To i tak będę śnić o nich po nocy
Chodź szczęścia mi brak
To i tak zrobię wszystko na opak
Chodź kazałeś odwalić mi się
To i tak ciągle gapisz się
Chodź ze sobą nie gadamy
To i tak często się na siebie napotykamy
Chodź nie jesteśmy razem
To i tak przyciągamy się jak magnezem
Chodź kocham cię bez wzajemności 2 lata
To i tak nie dostałam od ciebie żadnego kwiata
Chodź każdy każe odkochać się
To i tak będę wiecznie kochać cię
Chodź mówią on cię nie kocha
To i tak będę wiecznie szlochać
Chodź pewnie nigdy nie będziemy razem
To i tak mam na zapas butlę z gazem

Powiem Ci coś...
Coś bardzo przykrego!
Nie kocham Ciebie
Kocham innego...
Nie chciałam Cię zranić!
Ale tak wyszło!
Wybacz mi "PROSZĘ"
To wszystko!:((

Dlaczego?
Pytanie częste, ale odpowiedzi jest mało, aby zrozumieć cokolwiek...
Widzę nadzieję w życiu, że się wszystko odmieni..
I znów, gdy nadejdzie wiosna, świat nabierze zieleni.
Gdy pierwszy kwiat zakwitnie, w tedy kolejna miłość, przyjaźń, ale zranione serce, zostanie długo. Wybacz.

Me serce zranione
Choć nigdy nie przestało cię kochać
Ono wciąż wybacza
Bo za mocno cię kocha.
Boli, rani, cierpi
Ale jest gotowa poświęcić mu wszystko.
Pragnie miłości, choć nie potrafi się zakochać.

Nasze serca się kochały
Nasze oczy się spotkały
Nasze usta siebie chciały
Moje dłonie to... zmarnowały
Moje serce oszalało....
nic powiedzieć mi nie chciało,
moje oczy wciąż płakały,
gdy Twe oczy spotykały,
moje usta wciąż raniły,
gorzkie słowa Ci mówiły,
moje ręce przekreśliły
chwile które miedzy nami były

Teraz odchodzisz po zboczu naszej skały
spływają łzy rozczarowania
echo niesie w dal krzyk bezsilności
wieczorny chłód przenika duszę
Wróć - krzyczę przez miliony lat świetlnych
Idiotka - odpowiadają radosnym migotaniem
One tak z księżycem
chcąc nie chcąc
kochać się będą przez wieki
Ty zgasłeś nim jeszcze pełnym
blaskiem rozbłysłeś!

Ostatni raz spójrz w moje oczy
i powiedz czy widzisz w nich blask...
Ostatni raz weź mnie w ramiona
i pojaw się w moich snach...
Ostatni raz niech moje serce się przekona
że jego bicie miało jakiś sens...

To Ty mówiłeś, że kochasz mnie,
To Ty mówiłeś, że chcesz być ze mną,
To ty pokazywałeś jak pasujemy do siebie
I rozweselałeś zawsze mnie.
A ja tylko nie i nie.

Teraz, gdy masz inną,
I jej mówisz kocham Cię,
To moje serce łamie się,
I teraz już wiem że kocham Cię

‹‹ 1 2 9 10 11 12 13 14 15 29 30 ››