Życzenia - Tęsknota

Tęsknię, chociaż to nigdy się nie zdarzyło.
Tęsknię do miejsc, gdzie mnie nigdy nie było.
Tęsknię za tym, co mnie nigdy nie spotkało.
Tęsknię za tym, co by mi szczęście dało.

Gdy siedzę sama w domu, to ogarnia mnie smutek i żal. Gdzie jesteś? - pytam sama siebie... Moje oczy nieustannie Cię szukają, moje usta pragną Twoich ust, moje dłonie pragną Twoich dłoni, a moje serce czeka kiedy cię znów zobaczy...

Chciałabym chodź raz usłyszeć z Twych słów "kocham Cię".
Choć raz chciałabym, byś przytulił mnie mocno tak, tak żebym usłyszała bicie Twego serca.
Chciałabym topić się w Twoich ramionach, czuć ciepło i dobroć jaka z nich płynie. Chciałabym to wszystko,
lecz Ty jesteś tak daleko...

Tęsknię za tobą
jak piękną pogodą,
ciągle się smucę
i pod nosem mruczę
"Kiedy ty wrócisz i się uśmiechniesz? Bez ciebie życie jest szare;. Tęsknię i nie wiem kiedy wrócisz."

TĘSKNOTA

Kawiarniany dym się unosi wśród ludzi różnych zdarzeń...
Szepty składane w powietrzu wędrują echem sali...
Cicha muzyka otula mały stolik w cieniu świec...
Samotny ja z różą przy stoliku... czekam...
Wiem, że nie ujrzę Cię już nigdy... to koniec...
Wierny swym marzeniom smakuje własne łzy...
Nie przytuli mnie dłoń, którą kocham...
Nie usłyszę głosu, który drażni zmysły...
Nie zobaczę uśmiechu wartego grzechu...
Wymarzonym jesteś snem... tylko Ty liczysz się...
Na serwecie piszę słowa żalu smutku: Moja Tęsknota...

I znowu ta samotna noc.
Szukam Twoich rąk.
Twoich ust.
Twojego wzroku.
Błądzę po nocy...
Szukam Ciebie.
Gdzie odszedłeś.
Przecież byłeś...
Niepotrzebnie otwierałam oczy.
Zawsze tak jest.
Zabierasz sny.
I odchodzisz.
Jak mam Cię zatrzymać?
Tak - Wiem...
Mówiłeś mi.
Jak mogę zatrzymać sny.
Zmienić sen w rzeczywistość.
Jak Ciebie mieć.
I nie szukać każdej nocy.
Otwierać oczy bez strachu.
Że znikniesz.
Wiem - I zatrzymam.
Jeszcze jedna samotna noc...
I nierealny sen.
I będziesz...
I już nie odejdziesz...
I nie będę bała się otwierać oczu.
I już nie będę musiała Cię szukać.
Obudzę się szczęśliwa.:)
*U*

Dlaczego jak się kogoś mocno kocha
I jest się z nim
Przychodzi taki moment
Że trzeba się na jakiś czas rozstać?

Jest taka osoba na świecie
Którą bardzo kocham
Lecz gdy nie ma Jej długo przy mnie
To po nocach szlocham ;(

Już kilka dni dzieli nas
Od ujrzenia siebie
A gdy będziemy znów razem
Będzie nam jak w siódmym niebie

I znów nie dzwonisz!
Dlaczego?
Nie wiem!
Jestem pogrążona w smutku
I lekkim gniewie.

Czerń nocy ustąpiła, hula porywisty wiatr niosący przeszywający ziąb.
Myślę o tobie, brak mi już ciebie.
Ledwo wczoraj dotykałem twoją twarz, tuliłem się do mocno bijącego serca.
Czekam na godzinę spotkania niecierpliwie jak dzieciak.
Pluje mi śniegiem w twarz. Przyniesiesz mi miłości żar.
Będziesz znów...

Zamknij oczy, patrz
to ciało moje całe dla ciebie
nagie i lśniące poranną rosą
oczekujące...
Zamknij oczy, patrz
serce oddane tobie w opiekę
wiernością czyste niezmienną
kochające...
Zamknij oczy,
zobacz miłość moją
opłaconą tęsknotą samotnych dni.

Przyjdź do mnie, przyjdź,
wtul się w ramiona moje, a ja,
w czułości pieszczoty,
delikatnie palcami,
na Twoim ciele,
namaluję miłość, w ciszy,
aż zabraknie nam tchu.
W szumie wiatru,
usłysz mój głos cichy,
tylko dla Ciebie,
dla innych niesłyszalny.
Zamykam oczy,
chcę usłyszeć Twój szept,
więc proszę, mów do mnie,
mów do mnie szeptem,
bo bez słów Twoich,
umrzeć mi przyjdzie
z tęsknoty...

Wciąż siedzisz w mej głowie. Nie ma chwili, bym o tobie nie myślała... Tak tęsknię za Tobą, Misiu. Me serce wciąż rozpacza, nie daje sobie już rady. Proszę, zrób coś, by to tak nie bolało. Mówiłeś "Kocham do szaleństwa" - i gdzie się podziałeś, mój najdroższy, no gdzie?

Dzięki Tobie poznałam prawdziwe oblicze słowa "kocham". To Ty pokazałeś mi, że warto wierzyć w miłość. Tobie zawdzięczam chwile spędzone razem: te dobre i te nie najlepsze. Wiem, że jesteś ze mną,
dla mnie i że zawsze mogę na Tobie polegać.
Lecz brak Twojej obecności doprowadza mnie do płaczu, a każda chwila bez Ciebie rani me serce. Choć nie ma Cię tu obok mnie, zawsze jesteś w moim sercu. Dziękuję za wszystkie chwile spędzone razem. Kocham Cię i bardzo tęsknię.

Kiedy zapada noc, a gwiazdy aż krzyczą z ciemności, czuję wielką pustkę. Nie umiem myśleć, nie umiem mówić. Chcę tylko słuchać. Twoich i tylko twoich słów. One mają w sobie coś z magnesu – przyciągają mnie mimo wszystko. I w sumie dobrze, że moje łóżko jest takie małe, bo w większym, świadomość że ty powinieneś leżeć obok mnie byłaby jeszcze większa…

Jak ptak uwięziony w złotej klatce,
Jak wiatr, co wiać nie może,
Jak woda, co nie może się sączyć,
Jak słońce, któremu zabroniono wschodzić.
Jak ogień, co się palić nie może,
Jak kamień, który nie może być twardy,
Jak deszcz, co mu spadać zabroniono,
Jak usta niemówiące…
Tak umieram bez Ciebie!

Jak żyć mam bez ciebie, tak daleko jesteś. Potrzebuję cie, twojej bliskości, dotyku rąk, spojrzenia oczu, uśmiechu. Potrzebuję oddechu z każdą minutę. Chcę zasypiać przy twym boku, chcę tez budzić się każdego dnia obok ciebie. Kocham cię coraz bardziej, pragnę być z tobą każdego dnia i każdej nocy. Mam prośbę, bądź ze mną tak jak ja pragnę być z tobą.

Teraz to wszystko już stracone, teraz na pewno już wiem.
Już koniec, wszystko już skończone.
Czas jest nieubłagalny, wciąż naprzód płynie, a Ty wiesz mój ko....
że ja...., że ja.....
NIE! to jest ponad moje siły lecz muszę przyznać się do winy...

Coś się kończy, coś odchodzi w dal, lecz szare życie musi dalej trwać... Swoją droga pójdzie każde z nas, jednak w sercu mym niepewność trwa. Czy to było tylko złudne marzenie, czy na jawie moim snem byłeś Ty? Czy zostaną mi już tylko wspomnienia i tęsknoty łzy? Tak bardzo Ja wciąż tak kocham Cię.

1 2 3 4 12 13 ››