Piosenki - Kołysanka dla Janka

Szanty

Kołysanka dla Janka

Wkładam stary płaszcz
I wychodzę z siebie
Niosę twój płacz, dokąd niosę nie wiem.
Na spacer po stary porcie,
Na długą drewnianą keję
W horyzontu wbijam paznokcie
Na cumach życia butwiejąc.

Niech mówią mi- Antypodów nie ma
I niż ma wyjść gdy się wkleszcza w schemat.
Bo przecież nie umrą żaglowce
Ni oddech wody i nieba
A ty mi niedługo dorośniesz
Choć wiem dzisiaj zostać mi trzeba.

Więc śpij synku mój pod kołderką marzeń
Niech Ci się śni syty wiatrów żagiel
Bo przecież nie umrą żaglowce
Ni oddech wody ni nieba
A ty mi niedługo dorośniesz
Choć wiem dzisiaj zostać mi trzeba.

Więc wkładam stary płaszcz
I wychodzę z siebie
Niosę twój płacz, dokąd niosę nie wiem.
Na spacer po stary porcie,
Na długą drewnianą keję
W horyzontu wbijam paznokcie
I będę czekał na ciebie.