Życzenia - Złamane serce strona 21

Gdy szereg lat upłynie,
jak pajęczyny srebrna nić,
pomyśl, kim dla mnie byłeś,
zrozumiesz kim mogłeś być!
dla A.N

Dałam Ci co miałam najdroższe,
wielką miłość i serce jak łza.
W zamian za to dostałam najgorsze:
zdradę, mękę i ból, co wciąż trwa!

Miłość jest piękna, gdy się ja rozumie,
lecz kto ją stracił, kochać już nie umie!

Życie to nie bajka,
ani baśń tęczowa.
Życie to walka,
bądź do niej gotowa!

Trudno głowę kłaść w poduszkę,
kiedy spać się nie chce.
Trudno komuś kazać kochać,
jeśli sam nie zechce.
Dla A.M

Jest taka siła w życiu człowieka.
Patrzysz w prawo - ktoś czeka.
Patrzysz w lewo - łez rzeka.
Wiadomo którą stronę wybrać chcesz.
Lecz i tak to będzie, rzeka łez...

Zdeptane marzenia,
porzucone sny,
powiedziałeś,
nie chcesz już,
to nie ma sensu,
muszę się zastanowić,
za dużo nas dzieli,
daj mi spokój...
z dnia na dzień przestałeś kochać mnie...
Czekam wciąż,
może to zwykły żart,
kocham i tęsknię...
ja będę czekać przyjdź,
gdy tylko zechcesz przyjdź...

Słyszysz jak słowik śpiewa wśród wiosennych białych bzów? Za rok znów tu powróci, ale nas nie zobaczy już.

Kiedy w szerokim świecie serce zranisz aż do krwi,
nie rozpaczaj, tylko pomyśl, że to samo zrobiłeś mi!

Niech Twoje serce pokryje kurz zapomnienia.
Niech zawsze Ci towarzyszą o mnie wspomnienia.

Noc wtedy była piękna, milion gwiazd na niebie.
Ty wtedy po raz pierwszy rzekłeś; kocham Ciebie.
Czy w to wierzyć?! Nie, nie mogę,
tym słowem skreśliłeś mi do szczęścia drogę.
Jednak coś we mnie drgnęło, coś się poruszyło,
coś jakby na nowo odżyło.
To coś to serce zranione,
które kiedyś było okłamane.
To serce, ono cierpieć umie
i inne jakże serca rozumie,
ono by chciało jak inne serca
przebyć tą drogę do serca kobierca.
Lecz jak to będzie to się okaże,
jeśli tamtą miłość z serca wymarzę!

Dlaczego chcesz abym płakała,
Dlaczego ciągle sprawiasz mi ból.
Dlaczego ja Cię kocham,
Dlaczego chcę byś był mój?!

Ciepłe były spojrzenia,
Gorąca była miłość.
Teraz Ciebie już nie ma,
I wszystko się zmienia.

Przez Ciebie po nocach nie spałam,
Przez Ciebie zawsze płakałam.
Płakałam bo byłeś chłopakiem,
Którego najbardziej kochałam.:(

Dlaczego chłopak odchodzi?
Dlaczego szybko zapomina?
Dlaczego jest tak na świecie,
że zawsze jest winna dziewczyna?

Dlaczego mnie tak bardzo krzywdzisz?
Czy nie widzisz że dla mnie jesteś wszystkim.
Tak bardzo brakuje mi Twojej bliskości,
ciepła, miłego słowa. Wiele bym oddała
bym Ciebie takiego jak wcześniej miała.
Ranisz mnie swym zachowaniem
chcę byś zmienił je choć trochę dla mnie.
Odpychasz mnie od siebie a nawet nie masz pojęcia
jak to bardzo boli,
jestem o Ciebie zazdrosna i nie wiem czy już w innej nie zakochałeś się?!:(

Dlaczego tak jest że wszystko wali się.
Chciałabym byś był blisko mnie,
bym mogła czuć ciągle Twe ciało,
żeby nie było mi go mało.:(

Bądź przy mnie blisko,
bo wtedy wiem że mam wszystko.
Odpychasz mnie od siebie,
tak jakbym nic nie znaczyła dla Ciebie.
Nie bądź taki już, bo wiesz jak to rani mnie,
wiesz dobrze, że potrzebuję w takich chwilach Cię.:(

Byłem z tobą przez dwa lata, były kłótnie i wariactwa, lecz ty kochasz już innego, a mnie zostawiasz samego
pis kw kl

Naiwne serce

Serce pragnie kochać,
więc dlaczego teraz łka
i rozpaczliwie szlocha,
przecież nie potrafi płakać
może tylko krwawić,
naiwne serce jednak łka,
bo dało się zranić,
choć mogło się ocalić.

‹‹ 1 2 18 19 20 21 22 23 24 29 30 ››