Wybacz proszę, tak jest lepiej. Czas już zabrał tamte chwile. Nie ma sensu żyć wspomnieniem, tego co za nami w tyle.

Może trudno w to uwierzyć, lecz naprawdę kochać chciałam. Dziś i tak już to nieważne, ale może nie umiałam.

Nie mogę myśleć, nie mogę być. Nie mogę przez Ciebie normalnie żyć. Ty jeden zawróciłeś mi w głowie, dlatego ne mogę zapomnieć o Tobie.

Dlaczego miłość tak zwiewna? Dlaczego tak krótkie jest kochanie? Dlaczego pomiędzy nami musiało nastąpić rozstanie?

Jak mijające się pociągi w życiu, tak i my szukamy swych dróg. Może kiedyś na małej stacyjce nasze drogi spotkają się znów.

Wszystko można zapomnieć - radość, smutek i łzy. Lecz nie można zapomnieć takej dziewczyny jak Ty.

Wczoraj szczęście było blisko, wczoraj śmiał się cały świat. Dzisiaj raptem przeszło wszystko, całeszczęście rozwiał wiatr.

Może się już nie spotkamy, może zginie Twój ślad. Więc nie zapomnij że Ty - to cały mój świat.

Smutne było nasze rozstanie. Ciężko mi z dala od Ciebie żyć. Twe imię na zawsze w pamięci mej zostanie, choć różnie z Tobą może być.

Nie wiem o co poszło, nie wiem o jaką rzecz. Ja powiedziałam - zrywam, Ty powiedziałeś - cześć. Odeszłam z uśmiechem na twarzy, choć w sercu miałam łzy. Lecz pamiętaj kochany, że byłeś tylko Ty.

To, co wieczne miało być - odejdzie i wiecznym nadal będzie.

Miałem jeden cel - zapomnieć Cię. Wreszcie to udało się.

Najtrudniej powiedzieć "żegnaj", kiedy ktoś kogoś kocha.

Rozstania nadszedł czas, ale wspomnienia na zawsze pozostaną w nas.

Czas rozstania - trudna chwila, serce płacze, dusza łka. Gwiazdy mówią do widzenia, płyną łzy i cisza gra. Tak cudownie się zaczęło a już żegnać trzeba się.

Gdy odejdziesz raz na zawsze, w moich oczach staną łzy. Inny weźmie mnie w ramiona, lecz w mym sercu będziesz Ty.

Chcesz kochać - kochaj. Chcesz rzucić - rzuć. Lecz serce boleśnie będzie wołać – wróć.

Twój głos mi w uszach brzmi, Twoja twarz w każdą noc mi się śni. Twoje serce wciąż w mym sercu noszę. Wróć - o to jedno Cię proszę.

Dlaczego tak się stało? Dlaczego rozdzielili nasz los? Dlaczego Cię kocham wciąż? Jak mam pisać o Tobie, by mieć Cię zawsze przy sobie?

Zapomnij, że kiedyś istniałem. Zapomnij, że z Tobą się śmiałem. Zapomnij, że Ciebie kochałem. Odszedłem choć odejść nie chciałem. Odszedłem, bo odejść musiałem.