Dowcipy - Ding dong

O Jasiu

Ding-dong!
- Dzień dobry pani.
- A to ty Jasiu. Co się stało?
- Tata mnie przysłał, bo dłubie przy motorku i nie może sobie poradzić.
- Stary, rusz dupę i idź pomóc sąsiadowi.
- Tata jeszcze mówił, żeby pan sąsiad wziął jakiś specjalny klucz, bo tata nie ma.
- A jaki?
- Szklana pięćdziesiątka...

FajneDowcipy.pl - najlepszy humor w Intwrnecie!