Dowcipy - Wsiada matematyk do tramwaju i spogląda na swój zegarek

O informatykach

Wsiada matematyk do tramwaju i spogląda na swój zegarek. Jest 10:00. Jadąc widzi zegar na wieży, który wskazuje 9:58. Po chwili mija kolejny miejski zegar, który wskazuje godzinę 9:55.
-Kurde, jadę w złą stronę.
I wysiada.

FajneDowcipy.pl - najlepszy humor w Intwrnecie!