Wypijmy za nasze dzieci, żeby nie musiały marnować sobie życia na głupich przyjęciach.
Sen wzmacnia, wódka usypia. Wniosek: wódka wzmacnia.
Odkręć gaźnik, walniemy po secie!
Słońce rozbiera dziewczyny do kostiumów kąpielowych. Wypijmy za to żeby nasze oczy świeciły jaśniej niż słońce.
Precz, precz, od nas smutek wszelki, zapal fajki, staw butelki. Niech wesoło z przyjaciółmi wdzięczny płynie czas!
Jak wypiłeś to se nalej, a pół litra podaj dalej!
Żeby nam się dzieci samolotów nie czepiały
Nie ma lepszego leku, jak gorzałka po mleku!
Gruchniem, bo spuchniem kto z sobą
nosi, ten się nie prosi
Czas życia krótki, kropnijmy wódki
Słonko świeci, ptaszek kwili,
może byśmy coś wypilit
Seks to nie wszystko, to jeszcze
piwsko
Niedaleko pada Polak od jabola
Choć nie jestem detektywem, zawsze znajdę budkę z piwem.
Bo się śledź obrazi.
Noch ein Glass, noch ein Flasche, żeby było zdrowie nasze.
O czym tu gadać, jeśli nie ma o czym mówić.
Poloneza czas zacząć.
Można wypić po kubeczku, spokój w głowie, w porządeczku.
Nie ważne jaki napitek, byle tylko człowieka sponiewierał.