Toczył zając wielką dynię
Przez tropiki, przez pustynię
Toczył zając wielką dynię.
Toczył, toczył dynie w dół,
Pękła dynia mu na pół!
Pestki z niej się wysypały,
Więc je zbierał przez dzień cały.
Raz, dwa, trzy! Ile pestek zbierzesz Ty!?
W stawie, w stawie
Pływają łabędzie.
Kto pary nie złapie,
Ten fujarą będzie.
Mamy, mamy
Fujarę takiego,
Co nie umiał złapać
Łabędzia swojego.
Entliczek, pentliczek
Czerwony stoliczek.
Na kogo wypadnie -
na tego - bęc!
Jedzie kareta, dzwonek dzwoni,
Policz panie, ile koni?
Raz, dwa, trzy …
Gonisz ty!
Pan Sobieski miał trzy pieski,
czerwony, zielony, niebieski.
Raz, dwa, trzy,
po te pieski idziesz ty.
Raz i dwa, raz i dwa,
pewna pani miała psa,
trzy i cztery, trzy i cztery,
pies ten dziwne miał maniery.
Pięć i sześć, pięć i sześć,
wcale lodów nie chciał jeść.
Siedem, osiem, siedem, osiem,
wciąż o kości tylko prosił.
Dziewięć, dziesięć, dziewięć, dziesięć,
kto z was kości mu przyniesie?
Może ja, a może Ty.
Licz od nowa: raz, dwa, trzy.
Siedzi kotek koło krzaka
I się gapi na ślimaka.
Raz, dwa, trzy, wychodź ty!
Jak nie wyjdziesz, będzie draka,
Kotek wtedy zje ślimaka.
Siedzi zajączek na grochowej miedzy,
my się kłaniamy a on sobie siedzi.
Ty zajączku dobrze wiesz,
i wybierzesz kogo chcesz.
Ene due rabe,
Połknął Chińczyk żabę,
A żaba Chińczyka,
Co z tego wynika?
Raz, dwa, trzy, wychodź ty!
Bzy, bzy, bzy,
Były sobie pszczółki trzy:
Maja, Gucio, Klementyna
I wychodzisz ty.