Życzenia - Ślubne strona 5

Niech zagoszczą w Wasze ściany: miłość, szczęście i... bociany ;)

W tym najważniejszym dniu w roku niech wam wszyscy usługują, przykrości nie sprawiają, bo to wasz dzień. Upamiętnienie dnia, w którym staliście się jednością.

Dla cudownej pary, z najlepszymi zyczeniami, By szczęście nie znało miary, By codziennie świeciło słońce, a Wasze uczucie było wyjątkowo gorące.

Kochajcie się,
ale nie róbcie z miłości kajdanów.
Niech miłość będzie
jak poruszający się ocean
pomiędzy brzegami waszych dusz.
Wypełniajcie nawzajem swoje filiżanki,
ale nie pijcie z tej samej.
Dajcie sobie swojego chleba,
ale nie jedzcie z tego samego bochenka.
Śpiewajcie i tańczcie razem,
cieszcie się,ale pozwólcie sobie być osobno.
jak struny lutni, które są osobno,
to jednak dźwięczą razem
do tej samej muzyki.
Dajcie sobie serca,
ale nie do przechowania.
Stójcie razem,
a jednak nie za blisko.
Jak kolumny świątyni,
które podpierają ten sam strop,
a jednak stoją osobno.
I jak dąb i cyprys
nie rosną w swoich cieniach...

Dziś w Dniu Ślubu moi mili
Życzę ciesząc się do łez
Byście w swej miłości tkwili
Aż po swego życia kres.

Byście w zdrowiu, szczęściu byli
Razem dzieląc życia trudy
Aby Wasze wspólne życie
Nie zaznało nigdy nudy.

Zdrowia, szczęścia wina beczkę,
Siedmiu synów i córeczkę :)

Musicie być silni miłością,
która wszystko znosi,
wszystkiemu wierzy,
wszystko przetrzyma,
tą miłością,
która nigdy nie zawiedzie.

Jest jeszcze taka miłość,
ślepa, bo widoczna,
jak szczęśliwe nieszczęście,
pół radość, pół rozpacz,
ile to trzeba wierzyć,
milczeć, cierpieć, nie pytać,
skakać jak osioł do skrzynki pocztowej
by dostać nic
za wszystko

Państwo Młodzi!

Przybyłam tu do Was tak pełna radości,
bo widzę tutaj tylu zacnych gości.
Są tutaj starzy i młodzi, którzy tu przybyli,
by Was Państwo Młodzi dziś błogosławili.

Wyglądasz Ty Pani Młoda tak bardzo wspaniale,
bo żeś zdążyła ku bożej chwale.
Twe dobre serce dzisiaj wskazuje,
że Cię Pani Młoda Pan Młody szanuje.

I to najważniejsze, że w oczach jego
jesteś ceniona jak perła droga.
Bo swej młodości nie zmarnowałaś.
Swym dobrym sercem Boga kochałaś.

Wznosiłaś Ty Pani Młoda swe modlitwy ku Bogu,
żebyś się dostała do dobrego rodu,
a Twej modlitwy wysłuchał Bóg,
bo idziesz Pani Młoda w szlachetny ród.

A więc Panie Młody - czy rozważasz sobie,
że ta będzie twoja żona co siedzi przy Tobie?
A skoro ją obrałeś za żonę,
niech twe zamiary płyną w nieboskłony.

Kończy się już Państwo Młodzi - Wasze wolne życie.
Będzie trzeba nieraz i zapłakać skrycie.
Pożegnaj Ty Pani Młoda swe rodzinne progi,
bo tu już nie będą Twe panieńskie nogi.

Podziękuj mamusi, że cię wychowała
i za te noce, które przy Tobie nie spała.
Nieraz ona Boga o łaski błagała,
żebyś dobrego małżonka dostała.

A teraz Wy Drodzy Goście otrzyjcie łzy z powieki
i błogosławcie tej parze na wieki.
Bo pójdą oni w te kościelne progi.
Błogosławcież im i rodzicie i rodzice chrzestni.

A gdy na ołtarzu zabłysną świece,
proście Matki Bożej, by Wam słodkie życie dała.
Tego wam życzę ja i rodzina cała.

Szczęść Boże!

Dziś sobota. Piękna chwila nastąpi,
która Państwo Młodych ślubem złączy.
Droga (imię Panny Młodej) przed ołtarzem będzie stała
i miłość (imię Pana Młodego) będzie ślubowała.
Wianek z mirty dziś Twe zdobi skronie,
tylko raz Cię zdobi, raz ksiądz złączy dłonie.
Możesz się ustroić w złoto i bławaty,
ale nigdy w te mirtowe kwiaty.
Ślicznie Ci w tym wianku droga Panno Młoda,
jak różyczka kwitnie dziś Twoja uroda.
I Młodego Pana postać bardzo miła
dlatego żeś mu swą rączkę poślubiła.
(imię Panny Młodej) jedyna do męża przykuta,
żegna Cię cała rodzina, boś z nazwiska jest wykuta.
Dziś wystąpisz z panien grona, bo już jesteś prawie żona.
Za wianuszek, za Twe cnoty dziś Cię zdobi pierścień złoty.
Będziesz panią domu jego, aż do końca życia swego.
Pierwszą córkę rodzice za mąż wydają,
pewnie od żałości im się serca krają.
Czy Ty wiesz co to znaczy łzy i miłość matki?
Czy Ty wiesz co to znaczy wyjść z rodzinnej chatki?
Czas, ach czas na Ciebie (imię Panny Młodej) miła,
abyś (imię Pana Młodego) zawsze wierną była.
Życzę żebyś wiek spokojny miała,
żebyś w małżeństwie nigdy nie płakała.

Niech droga wychodzi wam naprzeciw.
Niech wiatr wieje wam zawsze w plecy.
Niech słońce ogrzewa wasze twarze,
a deszcz zrasza wasze pola.

Niech światło przyjaźni będzie wam
przewodnikiem na wspólnych drogach.
Niech dziecięcy śmiech wypełni pokoje waszego domu.

Niech radość życia dla siebie nawzajem
wywoła uśmiech na waszych wargach
i rozświetli blaskiem wasze oczy,
a kiedy wieczność upomni się o was
po życiu wypełnionym miłością,
niech dobry Bóg przyjmie was w swoje ramiona,
które podtrzymywały was przez całe długie,
pełne radości dni.

Niech łaskawy Bóg zamknie was w swojej dłoni.
A dziś, niechaj Duch Miłości zamieszka
w waszych sercach.
Amen.

Szanowne Młode Państwo!...
Piękna dziś chwila wybiła...
Kiedy Młode Państwo Ślubem połączyła...
I Ty Młoda Panno przed ołtarzem klęczałaś...
I Miłość swemu Panu ślubowałaś...
Pięknie Ci w tym Wianku panno Droga...
Jak różyczka kwitnie dziś Twoja uroda...
Możesz się ubierać w złoto i brylanty...
Lecz nigdy ach nigdy...
Nie w te mirtowe kwiaty...
Postać Młodego Pana także miła...
Dlatego żeś mu swą rączkę poślubiła...
(......imię)cz Ty wiesz co to co to znaczą?...
Łzy i miłość Matki?...
I co to znaczy wyjść z rodzinnej chatki?...
Życzymy Wam...
Aby życie Wasze było pełne radości...
Niech będą od Was z dala...
Wszystkie smutki i przykrości...
Niech Wam nigdy nie zabraknie chleba...
A Łaska Boża niech Wam spływa z nieba...

Gdy się do domu Bożego wybrać macie
Powiem słów kilka, proszę posłuchajcie
Radosną nowinę niesie wiatr dookoła
Dwa kochane serca on do siebie woła
I nuci melodię miłości
Bóg sam obdarzył ich szczęściem swej wierności
A teraz _________ (imię młodej) kochana
Żegna cię ojciec i matka zapłakana
Oczy Ojca niebieskiego spoglądają
I błogosławieństwa Wam udzielają
On (lub imię młodego) przyjechał tu z rodziną swoją
By Cię __________ (imię młodej) za żonę pojąć
Bo widział w Tobie szlachetne serce
Zanim swoje oddać Ci zechce
A panu młodemu powiem słów parę
Żebyś jej nie brał jako ofiarę
Za małżonkę weź ją sobie
Żyjcie tak, abyście oboje byli w niebie
I proszę Cię panie młody
Abyś Ty pierwszy był zawsze do zgody
Za to Bóg da Ci nagrodę
Kiedy Ty w domu utrzymasz zgodę
A Wy muzykanci dłużej nie zwlekajcie
Tylko Parze Młodej ...............("Serdeczną Matkę") zagrajcie

W dniu Waszego Ślubu przyjmijcie życzenia - Niech Wam Bóg kłopoty w wielką radość zmienia. Niech Was poprowadzi, ścieżki Wam prostuje, da chleb w obfitości, dziećmi obdaruje.

Boże dobry Nasz Ojcze pobłogosław te Nasze dzieci,
które złączyłeś w miłości.
Niech będą dla Świata obrazem miłości Chrystusa i Kościoła,
pozwól im razem dożyć szczęśliwej starości
i obdarz potomstwem, a błogosławieństwo
Twoje Boże Ojcze, Synu Boży i Duchu Święty
niech im towarzyszy i pozostanie z nimi na zawsze.

Państwo Młodzi i goście weselni!

Stoję tu przy Was tak pełna radości,
bo widzę tutaj tylu zacnych gości.
Są tutaj starzy i młodzi, którzy tu przybyli,
by Was Państwo Młodzi dziś błogosławili.

Ostatni to dzień panieństwa Waszego.
W dalszym życiu nie będzie takiego.
Goście się zeszli, muzyka zagrała,
a w Waszych sercach miłość pozostała.

Ale rozważcie to swoje życie,
Wy przecież dzisiaj do pewnego celu dążycie.
Bo teraz często się zdarza,
że przystępują do ołtarza.

A za parę lat mąż idzie w dalekie strony
i nie che uściskać dłoni swojej żony.
Bo za kawalera każdy się maskuje,
a po ślubie swoje pokazuje.

Pamiętaj Panie Młody byś był mężem wzorowym,
byś się nie znalazł w Sądzie Rozwodowym.

Ale i Ty Pani Młoda, abyś pamiętała,
żebyś Pana Młodego szanowała,
bo on Cię kocha i bardzo szanuje,
ale i od ciebie tego oczekuje.

Pamiętaj Panie Młody, żebyś jej nie bijał,
boś jej nie kołysał ani nie przewijał.

Złóżcie ten bukiet swojej młodości,
byście dożyli późnej starości.
Byście się naprawdę szczerze kochali
i swym małżeństwem nie zadręczali.

Byście się dzieci doczekali
i po bożemu je wychowali.

Teraz Państwo Młodzi klęknijcie na kolana
i poproście rodziców o błogosławieństwo.

A ja Wam życzę szczęścia i zdrowia,
a od złego niech was Pan Bóg zachowa!

Zostaliście sobie przeznaczeni i jako jedność będziecie trwać na wieki.
Będziecie razem, kiedy białe skrzydła śmierci rozproszą wasze dni.
Tak, będziecie razem, nawet w cichej pamięci Boga.
Lecz pozwólcie, aby była też przestrzeń w Waszej wspólnocie,
I pozwólcie, aby wiatr niebios tańczył miedzy Wami.
Kochajcie się, ale nie twórzcie z miłości kajdanów:
Niech miłość będzie jak poruszający się ocean pomiędzy brzegami Waszych dusz.
Napełniajcie swoje czary napojem, ale nie pijcie tylko z jednej z nich.
Dzielcie się pomiędzy sobą chlebem, ale nie jedzcie z tej samej kromki.
Śpiewajcie i tańczcie razem, cieszcie się, ale pozwólcie, aby każdy z Was stał osobno,
Jak struny lutni, które są osobno, lecz drżą razem do tej samej muzyki.
Oddajcie swoje serca w opiekę, ale nie sobie nawzajem,
Ponieważ tylko ręka życia może je pomieścić.
I stójcie razem, a jednak nie za blisko siebie:
Ponieważ kolumny świątyni, które podpierają ten sam strop stoją oddzielnie.
Tak jak dąb i cyprys, które nie rosną w swoich cieniach.

Kochana (imię Panny Młodej),
Przez wiele lat mieszkałaś z nami.
Dzisiaj staniesz u boku swego męża.
Przejmiesz troski o Wasz dom, o Wasze dzieci.
Bardzo pragnę byś była szczęśliwą żoną i matką.
Byś była wsparciem dla swego męża.
Kochane dzieci,
budujcie swe życie na mocnym fundamencie,
na wspólnej wzajemnej miłości,
wierności Bogu i jego przykazaniom.
Polecam Was Maryi - Matce Pięknej Miłości
i z serca Was błogosławię na nową drogę życia.
W imię Ojca i Syna i Ducha Św.

Jako Wasi rodzice cieszymy się,
że odszukaliście siebie i odkryliście wielki skarb miłości,
jaki Pan Bóg wlał w serce każdego z Was.
Akceptujemy Waszą wolę i pragniemy Wam,
jako narzeczonym udzielić naszego błogosławieństwa.

Droga(imię),Drogi(imię),Kochani Państwo młodzi spójrzcie, co wyrosło po mej prawej ręce... , a któż to winszuje tej młodej panience, której wianek w koronie, jak róża, jak lilia rozkwita, kłaniam sie wszystkim gościom Pana Młodego witam. Z żalu w tym momencie zalani jesteście łzami, i wy Państwo Młodzi, i rodzice przed Wami. Rodzice swą córkę w obce ręce dają, tak jak Pan Bóg Ewę, Adamowi w raju. Wyście ją wychowali jak źrenicę w oku, dziś od Was odstępuje, nie wzbraniajcie jej kroku. Rodzice kochani, Rodzice drodzy, proszę Was, abyście swe dzieci błogosławili mówiąc te słowa:" Spójrz Boże z nieba wysokiego, daj Im zdrowia, szczęścia, fortuny, i co tylko trzeba. Ej zacna Panno Młoda już chwila nadeszła, abyś w stan małżenski weszła. Ej zacna Panno Młoda twój wianek w koronie o mało Ci serce z żalu nie utonie, nie żałuj Panno Młoda wianeczka swojego, da Ci Pan Bóg za to młodzieńca zacnego, a Ty do końca będziesz wierną żoną Jego. Bo wianek zwiędnie od deszczu, od slońca, a Ty będziesz mu wierna bez miary, bez końca. I do Ciebie się zwracam o przezacny Panie Młody wszak nikt nie odgadnie co w sobie zamierzasz, kawalerstwo Swoje przerzucasz na stronę, bo dziś sobie bierzesz (imię) za żonę. Ona Tobie będzie życzliwa i szczera, tym wszystkim Cię pokocha, co w sobie zawiera. Nie tylko w młodości ale i w starości kocha się będziecie we wzajemnej miłości. Żyjcie sobie Państwo Młodzi w tym małżeńskim stanie, z nieba wysokiego błogosław Im Panie. Pośpiesz się godzino piękna i szczęśliwa, niech Państwu Młodym łza z oczu nie spływa, niech z wesołą twarzą przysiegę swą złożą, z oblubieńcem swoim przed ołtarzem Borzym. Druhny i drużbowie życzenia składajcie, a Wy Muzykanci-pięknie Im zagrajcie !!!!

‹‹ 1 2 3 4 5 6 7 8 ››