Wiersze
-
Sonet szalony
Leopold Staff
Włóczęga, król gościńców, pijak słońca wieczny, Zwycięzca słotnych wichrów, burz i niepogody, Lecę w prześcigi... -
w kwiatkach czeremchy
Halina Poświatowska
w kwiatkach czeremchy odurzony zapachem mój szalony gniew osunął się na kolana stałam nad nim bezsilna... -
Jak trawa
Leszek Wójtowicz
Pośród roślin co zdobią nasz szalony glob Jedna zwłaszcza mnie wzrusza – wciąż słońca ciekawa... -
Niechaj z poety szydzi co dzień
Michaił Lermontow
Niechaj z poety szydzi co dzień, Niech go oskarża świat szalony, Nikt mu w tym przecież... -
Gdy syty skarbów
Leopold Staff
Gdy syty skarbów, własnym bogactwem znużony, Darowywać pragnąłem jako król szalony, Stałaś przy mnie, o, Chryzis,... -
Orland Szalony
Tadeusz Miciński
Kwiat purpurowy marznie w lodowni w upiornych snach - dusza się błąka z zarzewiem głowni,... -
Resurrecturi
Tadeusz Miciński
Krzyk ogromny w moim sercu bije Niby orzeł ślepy i szalony - Krzyk ogromny wyciąga swą... -
Szalony śpiew
William Blake
Jęczą wichury, Noc zimna jak lód; Chodź, śnie ponury, Osłoń mój trud. Lecz już od wschodniej... -
Szalony, Sprośny Starzec / The Wild Old Wicked Man
William Butler Yeats
Because I am mad about women I am mad about the hills, Said that wild... -
Ja i księżyc-transformista
Władysław Broniewski
Księżyc szalony skoczył na chmurę, usiadł okrakiem, krzywy jak 3. Miasto stuokie patrzy do góry, idzie...
Cytaty
-
Ten dzień był tak szalony, że jeszcze jedno wariactwo miałoby nawet sens.
Jonathan Carroll -
Nie jestem szalony, interesuje mnie wolność.
Jim Morrison -
Człowiek musi być szalony. Nie potrafi stworzyć robaka, a tworzy dziesiątki bogów.
Michel Eyquem de Montaigne
Życzenia
-
Podbiegam jak szalony wtulam sie w Twoje ciało
całuję piersi, usta całuję Ciebie cala
Erotyczne
Wiadomości SMS
-
Mój łobuzie, mój szalony - pójdę z Tobą w ten świat spory. Pójdę w ogień, pójdę w las, aż nas nie zatrzyma czas. Będę z Tobą zawsze, wszędzie tak, jak mrówki i łabędzie. Kochać Cię za dnia i w nocy, będę zawsze do pomocy. Kocham tylko Ciebie - jesteś piękna i wspaniała.
Miłosne
Dowcipy
-
W klasie pierwszej, prowadzonej przez bardzo seksowną i młodziutką nauczycielkę, w ostatniej ławce, tuż za Jasiem, zasiadł jaśnie pan dyrektor szkoły. Postanowił przeprowadzić wizytację na lekcji "najświeższej" w szkole nauczycielki. Pani, bardzo przejęta, odwróciła do klasy swe apetyczne, opięte krótką spódniczką pośladki, pisząc na tablicy:
- "Ala ma kota." Nawrót i pytanie do klasy: - co ja napisałam? Martwota i przerażenie... Jedynie Jaś wyrywa się jak szalony. No...., no..., Jasiu? Pani, z ogromnym wahaniem, dobrze już znając wyskoki tego łobuziaka, wezwała go do odpowiedzi.
- Ale ma dupę! - mówi Jaś.
- Pała! - wybuchła pani, czerwona na twarzy z oburzenia.
Jasio też wściekły, siadając zwrócił się do tyłu, do dyrektora:
- Jak nie umiesz czytać, to nie podpowiadaj.
O Jasiu -
Facet przed wycieczką do Rzymu postanowił jeszcze udać się do fryzjera.
Podczas strzyżenia wspomniał fryzjerowi o wycieczce a ten na to:
- Rzym? Po co ktokolwiek chciałby tam jechać? Jest zatłoczony, brudny i pełno tam Włochów. Musisz być chyba szalony by tam chcieć jechać! No a jak chcesz się tam dostać?
- Lecimy Lotem, trafiliśmy na wyjątkowo tanie bilety.
- Lotem??!! To straszne linie, ich samoloty są stare, stewardesy są brzydkie i niemiłe a ich loty są zawsze opóźnione. Jedzenie paskudne. A gdzie nocujecie w Rzymie?
- W centrum miasta w tamtejszym Marriocie.
- W tej ruinie? To najgorszy hotel w mieście. Pokoje są małe, obsługa hotelowa kiepska i się za wszystko przepłaca. No a co tam zamierzacie robić?
- Mamy zamiar zwiedzić Watykan i zobaczyć Papieża.
- Taa, już akurat wam się uda. Ty i milion innych chce zobaczyć Papieża. Będziesz jak w mrowisku i nic nie zobaczysz. Chłopaku - dużo szczęścia na tej wycieczce - będzie Ci potrzebne.
Po około miesiącu facet idzie znowu do fryzjera na "okresowe" strzyżenie, a ten pyta o wycieczkę - Była wspaniała. Przylecieliśmy na czas jednym z dreamlinerów Lotu, ale to jeszcze nic - okazało się że miejsca zostały podwójnie zabookowane, więc dali na miejsca w pierwszej klasie. Jedzenie i wino były rewelacyjne, a stewardesa co nas obsługiwała miała może z 25 lat i nie odstępowała nas na krok - każde zamówienie realizowała w trymiga. A hotel - rewelacja. Dopiero co przed naszym przylotem zakończył się generalny remont i teraz to jest najlepszy hotel w mieście. Mało tego - tu też miejsca były podwójnie zabookowane i dali nam
apartament prezydencki bez żadnych dopłat!
- Hmm ... no ale do Papieża to żeście nie dotarli, co?
- Mieliśmy trochę szczęścia. Jak zwiedzaliśmy Watykan, jeden z Gwardzistów podszedł do nas i wyjaśnił, że Papież lubi przy każdej audiencji spotkać kogoś z przybyłych osobiście i zapytał czy nie zechcielibyśmy być tymi osobami. Oczywiście się zgodzili?my - nie mogło być inaczej - po pięciu minutach oczekiwania pojawił się Papież i uścisnął mi rękę. Uklęknąłem, a on powiedział parę słów.
- Naprawdę?!! A co powiedział?
Zapytał:
- Staaaaryyy.. kto cię tak ch***wo ostrzygł?
Religijne
Piosenki
-
Scooby Doo
Dla dzieci
Gdzie jesteś Scooby Doo? A hm Przybądź tu, Bo mamy plan szalony. E A Gdzie jesteś...