Wiersze
-
10 kwiecień
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Śnieg i słońce! A w słońcu koszula się huśta...... -
Ach, to nie było warte...
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Ach, to nie było warte by sny tym karmić uparte by stawiać duszę na kartę... -
Akrobacje gąsienicy
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Gąsienica zwija się i klęczy na dzikim winem obrosłej poręczy. Przez twardym włosem zjeżone obręcze własnego... -
Akwarium
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
I Ścierpnięty ze złości głowonóg o smutnych oczach starca, rybki jak serca bijące skrzelami, węgorze... -
Akwatyki
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
I Koła deszczu przędą się na wodzie... Powstają jedne z drugich, Wciąż jeszcze i jeszcze... -
Anioł odszedł
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Skrwawione ręce, opalone skrzydła - Anioł usłyszał - Odejdź! nic nie wskórasz. I już nie błyszczą... -
Antoniemu Słonimskiemu
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Cofa się fala, w dzień mojego życia, cywilizacji zwyczajem prastarym - wyciągając postęp, powracając w przeszłość,... -
Beatrycze
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
1 Krytykujesz rodaczki, w gniewie i goryczy, Pochlebiając Angielce, najnowszej zdobyczy. Polka - kłopot, nieprawdaż, balast?... -
Biała dama
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Biała damo, przeźroczysta damo, lśniąca w krześle księżycową plamą. na co czekasz, wystrojona złudnie? Nikt... -
Bliźni
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Obce nam dzisiaj dawne słowo bliźni Więdnie jak róża i krwawi jak rana... Czy przetrwa jeszcze?... -
Być kwiatem
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Rozkwitają. Milczą pośród liści. W kij związane lub pną się na kratę... Dekoracje? Jeńcy? Statyści? Łatwo... -
Chustaki i serdaki
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Wy na serdakach góralskich wyszycia któreście ziołom podobne znad drogi piosnką nieśmiałą nieuczoną swoją gdzieś wymarzone... -
Chwiejność i zdrada
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Jak płaszcz na haku w kajucie huśtanej chwieje się życie, omdlałe wahadło. Przewracają się sprzęty, drżą... -
Chwila depresji
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Nigdy do dzisiaj, o wieczny spokoju, O ciszo śmiertelna, Nie przeczułam tak tęsknie Waszej wspaniałości. Maria... -
Ciało szczęścia
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Wtem, gdy się księżyc zachmurzył, dświękły kroki od wichry prędsze i w drzwiach tarasu, na piętrze,... -
Cień babki
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Straszy, tren wlokąc z tyłu, w muślinach indyjskich z pyłu. - W alei, gdzie wicher jęczy,... -
Ciężarna
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Egzotyczaś, ty, matko, objuczona ciężarem, spotkana dziś rzadko, dzikim owiana żarem. Cywilizacji obca, murzyńskie wznosisz łono.... -
Ciotki
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Ciotki nie były piękne, nie miały nic z wróżek. Były dzielne, szczawiowe, barchanowe żony. Nie miały... -
Cisza
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Spokojna jestem w ciszy. - Nie chcę myśleć więcej - co mną jest gdzieś odeszło... -
Za długo
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Lekarz-przyjaciel, próśb mych wysłuchawszy, Dał mi narkozę na cały czas wojny... Zbudził mnie wreszcie. Pokój!...