kino 11 wpisów dla sprawdzanej frazy

Wiersze

  • Podróż do Krakowa
    Zbigniew Herbert
    Jak tylko pociąg ruszył zaczął wysoki brunet i tak mówi do chłopca z książką na kolanach...

  • Śmiech
    Wisława Szymborska
    Dziewczynka, którą byłam - znam ją, oczywiście. Mam kilka fotografii z jej krótkiego życia. Czuję wesołą...

  • Nocne notatki
    Konstanty Ildefons Gałczyński
    To było wieczorem w Europie, może w Holandii, może w Belgii, gwiazdy lśniły jak lampki...

  • Mieszkańcy
    Julian Tuwim
    Straszne mieszkania. W strasznych mieszkaniach Strasznie mieszkają straszni mieszczanie. Pleśnią i kopciem, ciemne konanie. Zgroza zimowa,...

  • Pan Tadeusz
    Andrzej Waligórski
        INWOKACJA O czymże dumać na paryskim bruku? Siędę, napiszę jaką rzecz do druku, Niedługą wszakże, gdyż...

  • Jesienny wieczór w miasteczku niedużym
    Josif Brodski
    Jesienny wieczór w miasteczku niedużym, które się szczyci istnieniem na mapie. (Kartograf chyba spuścił kleks...

Cytaty

  • Trzy czwarte człowieka to jego życie wewnętrzne, w znacznej części na pół świadome, i kino, jak może żadna inna sztuka, potrafi je odtworzyć.
    Zygmunt Kałużyński

  • Historia jest jak dobre stare kino. Przed twoimi oczami przesuwają się bohaterowie: zwycięzcy i straceńcy. A ty nie musisz biedzić się nad scenariuszem, bo jest już gotowy.
    Quentin Tarantino

Życzenia

  • Gdy Ci 18-tka strzeli
    masz sto nowych przywileji,
    od dziś wszystko dozwolone,
    papierosy,wódka,wino
    oraz erotyczne kino.
    Podśpiewując dana,dana
    baw się do białego rana,
    możesz głośno się weselić
    lub numerek sobie strzelić.
    Gdy zrobi się pogoda
    to zafunduj sobie loda.
    Gdy stać cię na cztery kąty
    możesz tworzyć w nich trójkąty.
    Wszystko dobrze się ułoży,
    gdy się go głęboko włoży.
    Od dziś możesz robić wiele,
    tego życzą Ci przyjaciele.
    Na 18 urodziny

Dowcipy

  • Pewna panienka z tzw. prowincji namiętnie kochała kino. Cały ten filmowy świat kusił tak mocno, że postanowiła zostać aktorką. Nie była zbyt rozgarnięta, więc nie wiedziała jak się do tego zabrać. Ktoś znajomy poradził jej:
    - Skontaktuj się z Polańskim, ten podobno lubi pomagać dziewczynom...
    Któregoś dnia będąc w Warszawie udała się do Polsatu. Zagubiona wśród wielu ludzi w budynku, nie wiedziała gdzie iść. Korytarzem akurat przechodził jakiś młody facet z wielkim statywem na plecach. Wyglądał na ważnego, więc panna zagaduje:
    - Przepraszam pana, bardzo zależy mi na rozmowie z Romanem Polańskim. Czy mógłby mi pan pomóc?
    - Dziewczyno, Polański mieszka we Francji i załatwienie takiej rozmowy to co najmniej 300 złotych. Masz tyle!?
    Panienka:
    - Nie mam żadnych pieniędzy, ale zrobiłabym wszystko aby porozmawiać z panem Polańskim.
    - Wszystko??
    - Tak... Wszystko!!
    Po takim oświadczeniu, facet każe dziewczynie iść za sobą.
    Wchodzi do najbliższego pustego pokoju i mówi do niej:
    - Zamknij drzwi i chodź tu.
    Zrobiła to co powiedział. A on wtedy:
    - Klękaj na kolana i otwórz ten zasuwak. Otworzyła.
    - Wyjmij to co tam jest.
    Wyjęła, trzymając rzecz w obu rekach. Wtedy facet powiedział:
    - Dobra, zaczynaj.
    Dziewczyna zbliża usta i cichutko:
    - HALO... PAN ROMAN???
    Różne

Piosenki

  • Kino Wolność
    Turystyczne
    Gdy kina Wolność neon z trudem się zapala i na portierni spać się kłądzie nocny stróż...