Wiersze
-
Wspomnienie
Guillaume Apollinaire
Dwa murzyńskie jeziora Międzylasem I schnącą koszulą O usta otwarte na harmonijce Był to głos utworzony... -
Głos
Czesław Miłosz
W szpitalach nauczyłem się pokory i chodzę wsłuchany w głos, który płacze we mnie i żaleje,... -
Złoto Tygrysów - 1929
Jorge Luis Borges
Niegdyś światło wpadało już o świcie Do pokoju otwartego na patio. Teraz wysoki budynek tuż obok...
Powiedzenia
-
Tu goli – i tam strzyże.
Dowcipy
-
Facet, który przyszedł do fryzjera i zamówił golenie, skarży się, że ostatnio na policzkach pozostały mu kępki zarostu. Fryzjer odpowiada, że ma sposób na dokładniejsze golenie i wyciąga z szuflady drewnianą kulkę. Każe ją facetowi włożyć w usta i rzeczywiście, perfekcyjnie goli naprężoną w ten sposób skórę policzków.
Zadowolony z efektu klient płaci za usługę i szykując się do wyjścia pyta:
- A co by się stało, gdybym przez przypadek połknął tę kulkę?
- Nic strasznego - uspokoił go fryzjer - przyniósłby pan ją jutro. A bo to mało razy się tak już zdarzyło?
Różne -
Afganistan. Góry. Mały oddział żołnierzy radzieckich został okrążony przez miejscowych partyzantów. Dowódca zarządza:
- Musimy zostawić kogoś, kto będzie pozostałych osłaniał. W ten sposób mamy szansę dotrzeć do swoich. Temu kto się zgłosi na ochotnika, zostawimy hełm, trzy granaty i automat. Jeżeli trzeba będzie wyprawimy potem uroczysty pogrzeb, damy pośmiertnie odznaczenia bojowe... Ktoś na ochotnika?
Zgłasza się Gruzin:
- Zostanę ale pod warunkiem, że nie zostawicie mi jednego hełmu i trzech granatów, a trzy hełmy i jeden granat.
Zgodzili się, zostawili Gruzina z trzema hełmami i jednym granatem i odpełzli niepostrzeżenie ku swoim. Minęła godzina a nie usłyszeli żadnego wystrzału ani żadnego wybuchu. Zdziwieni wrócili z powrotem, patrzą: siedzi Gruzin, wokół niego pełno broni, mundurów, suchego prowiantu. Opodal siedzą na wpół goli partyzanci a Gruzin mieszając hełmami krzyczy:
- Prawo, lewo, góra, dół - kto powie gdzie jest granat?
O żołnierzach -
Przychodzi facet do optyka w celu kupienia okularów . Przymierza i przymierza aż wreszcie pokazuje na jeden wzór.
- Proszę pana te okulary kosztują 3500zł.
- To co to za okulary?
- Jak je pan założy to widzi pan osoby bez ubrań.
Gościu przymierza i widzi optyka gołego. Spogląda na ulicę a tam taka seks bomba -nago.
- Kupuję! - oświadcza facet.
Wraca do domu przed drzwiami mieszkania ubiera okulary. Wchodzi do środka patrzy a tam naga żona z nagim facetem leżą w łóżku. Ściąga okulary a oni dalej goli. Zakłada okulary a oni goli.
- Cholerka, dopiero co do domu przyniosłem nowiuśkie a już się spieprzyły... - pomyślał.
O mężu i żonie
Przysłowia
-
Tu goli - i tam strzyże.