Wiersze
-
W. B. bez tytułu
Władysław Broniewski
Co mi tam po tytułach: wystarczy własne nazwisko, by po odbitym w Wiśle księżycu się tułać...
Dowcipy
-
- Jak nazywa się ambasador Meksyku w Polsce?
- Donpedros Makutas Posampas.
Polityczne -
Po skończonej mowie do Narodów Zjednoczonych Irański Ambasador zszedł z mównicy i udał się w kierunku holu, gdzie spotkał prezydenta Busha. Uścisnęli sobie dłonie. Idąc jeden obok drugiego Irański Ambasador powiedział:
- "Wiesz, mam jedno pytanie na temat tego co widziałem w Ameryce".
Prezydent Bush:
- "Pytaj, jeśli będzie coś w czym będę mógł Ci pomóc, na pewno to zrobię".
Irański Ambasador wyszeptał:
- "Mój syn ogląda taki serial 'Star Trek' i jest tam Chekhov, który jest Rosjaninem, Scotty, który jest Szkotem i Sulu, który jest Chińczykiem, ale nie ma Arabów. Mój syn jest bardzo zmartwiony i nie rozumie dlaczego nie ma żadnych Irańczyków w Star Treku."
Prezydent Bush zaśmiał się, pochylił się w kierunku Irańskiego Ambasadora i wyszeptał:
- "Ponieważ serial ma miejsce w przyszłości".
Polityczne -
Pod ambasadą niemiecką,stoją tłumy ludzi w oczekiwaniu na wizę.Po wielu godzinach na balkon wychodzi ambasador i mówi:
- Witam was Polacy,co chcecie!
- Wizę,wizę -skanduje tłum.
- Ja was też wizę - i odszedł.
Różne