wracam do domu 8 wpisów dla sprawdzanej frazy

Wiersze

  • Samotność
    Bolesław Leśmian
    Wiatr wie jak trzeba nacichać... Za oknem - mrok się kołysze. Nie widać świata, nie słychać,...

  • Ławka wyobraźni
      Niby zwykły lecz niezwykły dzień słońca nie zapędzi w cień. W tym dniu musi być słonecznie,...

  • Głos
    Zbigniew Herbert
     Idę nad morze aby usłyszeć ten głos miedzy jednym uderzeniem fali a drugim   ale głosu...

Cytaty

  • Niech pan mi wierzy, wracam do domu, to muszę się od początku do siebie przyzwyczajać, zbierać się aż gdzieś od dzieciństwa, od pierwszych słów, pierwszych myśli, pierwszego płaczu, żeby znów poczuć, że to ja. Tu się żyje jak na ekranie. A co człowiek bez tajemnic, co? Niech pan sam powie.
    Wiesław Myśliwski

Dowcipy

  • Wchodzi kowboj do baru i patrzy - siedzi tam cud kobieta.
    Kowboj:
    - Cześć. Kim jesteś?
    Kobieta:
    - Lesbijką...
    - Eeeeee... To znaczy?
    - Jak się budzę myślę o seksie z kobietą, jak jem śniadanie to myślę o seksie z kobietą, jak idę do pracy to myślę o seksie z kobietą, jak jem obiad, to myślę o seksie z kobietą, jak wracam do domu, to myślę o seksie z kobietą, jak zasypiam, to myślę o seksie z kobietą... A Ty, kim jesteś?
    - Jak tu przyszedłem to myślałem, że jestem kowbojem, ale teraz wiem, że jestem lesbijką.
    Pikantne

  • Spotyka się dwóch przyjaciół. Jeden z nich jest od niedawna żonaty.
    - Dlaczego nie chodzisz już na ryby?
    - Żona mi nie pozwala.
    - Spróbuj zrobić tak jak ja. W piątek przygotowuję sobie sprzęt wędkarski i chowam go w piwnicy. W sobotę rano kiedy wstaję z łóżka, odkrywam kołdrę i patrzę na cielsko mojej żony, i mówię:
    - I to ma być moja żona? Taki hipopotam?
    Wtedy zaczyna się awantura, ona wygania mnie z domu, a ja zabieram sprzęt z piwnicy i idę nad rzekę. Wieczorem wracam do domu z rybami, żona jest zadowolona i godzimy się do następnej soboty... Spróbuj tej metody!
    Świeżo upieczony małżonek przygotował wszystko za radą przyjaciela. Wstaje rano w sobotę, odkrywa kołdrę pod którą śpi naga małżonka i mówi:
    - A do diabła z rybami!
    O mężu i żonie

  • U lekarza zjawia się mężczyzna po trzydziestce i mówi:
    - Panie doktorze, mam problem związany z z seksem.
    - W takim razie niech pan mi opowie o swoim zwykłym dniu - zachęca lekarz
    - Wszystko zaczyna się jeszcze w środku nocy. Żona budzi mnie o trzeciej nad ranem na mały numerek, a potem jeszcze raz o piątej, żebyśmy mogli kochać się przed pójściem do pracy.
    - Aha... wszystko jasne - odpowiada lekarz
    - Nie... sekundę - tłumaczy mężczyzna - bo widzi pan, zawsze kiedy jadę pociągiem do pracy spotykam tę ślicznotkę, znajdujemy wolny przedział i kochamy się cała drogę.
    - Aha... teraz już wszystko jasne - przytakuje doktor
    - Nie... sekundę - kontynuuje pacjent - kiedy przyjeżdżam do pracy nie mogę oprzeć się urokom mojej sekretarki i kochamy się na zapleczu.
    - Aha... teraz już wszystko jasne - ocenia specjalista.
    - Nie, nie, nie - ripostuje facet – Podczas obiadu widzę się z bardzo atrakcyjną kelnerką, a że bardzo mi się podoba, kochamy się w restauracyjnej kuchni.
    - Aha... wszystko jasne - informuje doktor.
    - Nie... jest ciąg dalszy - dodaje pacjent – kiedy wracam do pracy muszę zaspokoić moją wymagającą szefową, bo inaczej wylałaby mnie z pracy.
    - Aha... - mówi lekarz - teraz wszystko jasne.
    - Na co mężczyzna odzywa się:
    - Nie, to jeszcze nie wszystko. Bo kiedy wracam do domu moja żona tak cieszy się z mojego powrotu, że chce ulżyć mi jak tylko ujrzy mnie w drzwiach.
    - Więc w czym problem? - pyta doktor
    - No cóż - odpowiada trzydziestolatek - strasznie mnie boli gdy się onanizuję.
    Pikantne

Piosenki

  • Do dnia chłopcy
    Biesiadne i Ludowe
    Do dnia, chłopcy, do dnia, do dnia białego, Wypijemy jeszcze litra jednego, (bis) Wracam do domu...