Wiersze
-
Na grobie Apollinaire´a
Allen Ginsberg
...voici le temps Ou lon connaitra lavenir Sans mourir de connaissance I Odwiedziłem Pere Lachaise...
Dowcipy
-
Wojna Światowa, ulicami okupowanego Krakowa idzie Karol Wojtyła. Nagle zza rogu wyskakuje na niego SSman z pistoletem i krzyczy:
- Halt! Dokumenty!
- Nie mam.
- Dokumenty, polnische schweine, bo rozstrzelam!
- Jak Boga kocham nie mam przy sobie!
- Nie drwij sobie polaczku, dokumenty ale już!
- Naprawdę zapomniałem!
SSman wk*rwiony odbezpiecza już broń, nagle z niebios zstępuje promyk światłości, pojawia się Anioł Pański i mówi do SSmana:
- Oszczędź tego dobrego człowieka, on będzie w przyszłości wielkim człowiekiem i papieżem, zrobi wiele dobrego na świecie i zostanie obwołany świętym.
SSman się zastanawia, po czym mówi do Anioła:
- No dobra, oszczędzę go, ale pod jednym warunkiem.
- Jakim?
- Że ja będę papieżem zaraz po nim.
Religijne -
II Wojna Światowa. Rosyjskie sołdaty bezczeszczą niemiecki cmentarz. Skaczą sobie po nagrobkach czytając przy okazji kto tam leży:
- Albert Hess
- Bruno Schwarz
- Herman Guttman
- Edward von Klinkerhoffen
- Achtung Minen
O Polaku, Rusku i Niemcu -
II Wojna Światowa. Oddział niemieckich poborowych po raz pierwszy wyruszył na prawdziwą akcję. Każdy dostał książeczkę "Co zrobić, gdy dowódca zginie". Pech chciał, że dowódca zaiste zginął, a niedoświadczeni poborowi zabarykadowali się w pustym magazynie. Jeden jedyny, który zachował jeszcze resztki rozsądku otwiera książeczkę i czyta:
"pkt 1. Uklęknij na oba kolana" zaskoczony wykonuje polecenie. Czyta dalej:
"pkt 2. Przeczytaj głośno: Ojcze nasz, któryś jest w niebie..."
O żołnierzach -
Druga wojna światowa. Zwiadowcy radzieccy złapali niemieckiego czołgistę. Jeniec został doprowadzony do sztabu w celu przesłuchania. Powstał jednak mały problem, gdyż nikt w dowództwie nie znał języka niemieckiego. Wtedy oficer polityczny, który skończył sześć klas przykołchozowej szkoły pod Władywostokiem i uczył się tam angielskiego, postanowił przesłuchać Niemca w tym właśnie języku. Na początek upewnił się, że wróg również zna angielski :
- Du ju spik inglisz? - zapytał
- Yes I do - odpowiedział Niemiec
- Łot is jor nejm? - zadał pytanie politruk
- My name is Gerhard Schmidt - powiedział jeniec
Oficer radziecki trzasnął go pięścią w twarz i wykrzyczał:
- Łot is jor nejm?
- My name is Gerhard Schmidt - wyjęczał przestraszony niemiecki żołnierz
Trzask. Następny cios w twarz.
- Łot is jor nejm? - wrzasnął czerwony ze złości Rosjanin
- My name is Gerhard Schmidt - zakrwawionymi ustami wyszeptał Niemiec.
Trzask
- Ja się ciebie ku*wa pytam ile macie czołgów.
O Polaku, Rusku i Niemcu -
II Wojna Światowa. Do obozu niemieckiego na pustyni dowieziono nowych rekrutów. Po 4 tygodniach jednego z nowych zaczyna brać ciśnienie jako, że był bez kobiety… Poszedł więc do starych mieszkańców obozu
-Słuchajcie, koledzy: jak wy wytrzymujecie tyle czasu bez Waszych kobiet?
-No wiesz… tam za namiotem stoi taka stara wielbłądzica…
Chłopak troszkę się zdziwił, ale mimo wszystko poszedł za namiot „obejrzeć sprawę” I tak patrzy, patrzy… ale nie! Z wielbłądzicą nie przejdzie! Jednak kolejne tygodnie mijały… Ciśnienie rosło… Aż w końcu nie wytrzymał, poszedł za namioty i zrobił swoje… Po całej akcji wybrał się do „starych bywalców”, co go tak namawiali, by się pochwalić.
-Wiecie, fajna ta wielbłądzica, tylko trochę stara…
-Może i stara, ale do miasta dojedzie…
O żołnierzach -
II wojna światowa.
Zostaje wybrany komandos do misji specjalnej:
- polecisz nad Berlin, tam cię wyrzucimy. Jak pociągniesz za linkę to otworzy ci się spadochron.
- a jak się nie otworzy.
- to pociągniesz za drugą i wtedy się na pewno otworzy. Spadniesz koło mostu. Za nim będzie rower, którym pojedziesz do miasta i tam otrzymasz dalsze rozkazy.
Komandos wyskakuje z samolotu:
ciągnie za pierwszą linę i nic
ciągnie za drugą i też spadochron się nie otworzył:
- Jak jeszcze roweru nie będzie to już całkiem przerąbane...
O żołnierzach -
Pani od historii prosi Jasia i pyta:
- W którym roku wybuchła druga wojna światowa?
- W 1939.
- Kto wywołał wojnę?
- Adolf Hitler.
- Ile ludzi zginęło?
- Naukowcy tego nie stwierdzili.
Jaś podchodzi do Krzysia i podpowiada mu:
- Na pierwsze pytanie w 1939, na drugie Adolf Hitler, a na trzecie Naukowcy tego nie stwierdzili.
I teraz pani prosi Krzysia.
- W którym roku się urodziłeś ?
- W 1939.
- Jak nazywa się twój tata?
- Adolf Hitler.
- Czy ty masz mózg ???
- Naukowcy tego nie stwierdzili.
O Jasiu