płynąć 15 wpisów dla sprawdzanej frazy

Wiersze

  • Ostatni trolejbus
    Bułat Okudżawa
    A kiedy nie sposób już płynąć pod prąd Nie sposób już wyrwać się z matni Niebieski...

  • Wątpliwości
    Adam Asnyk
    Strumień mówi: Nie rozumiem, na co Muszę wiecznie z gór w doliny płynąć? Mój ruch ciągły...

Cytaty

  • Wiara jest źródłem modlitwy. Jeżeli źródło wiary wyschnie, nie może płynąć potok modlitwy.
    św. Augustyn

  • Każda godzina w społeczeństwie ludzi otwiera grób i każe płynąć łzom.
    Francois Rene de Chateaubriand

  • By dojść do źródła, trzeba płynąć pod prąd.
    Stanisław Jerzy Lec

  • Woda może płynąć, albo niszczyć. Bądź wodą, mój przyjacielu.
    Bruce Lee

  • Zastanawiał się, co to właściwie za życie, kiedy trzeba płynąć bez przerwy, by pozostać w tym samym miejscu. Bardzo podobne do jego życia, uznał.
    Terry Pratchett

Aforyzmy

  • Pozwól płynąć wodzie, której nie pijesz
    Człowiek

Życzenia

  • Pora Dobrej Nocy

    Przyszła pora kołysanek
    Przyszła pora utulanek
    Przyszła pora namawiania do spania, do spania...

    To jest pora dobrej nocy
    To jest pora ciepłych kocy
    To jest pora zasypiania, zasypiania...

    Kiedy kleją ci się oczy
    To już mówić nie ma o czym
    To już trzeba tylko spać
    Płynąć w kolorowym niebie
    I odpocząć ciut od siebie
    Żeby rano znowu chętnie wstać

    We śnie wszystko jest ciekawsze
    We śnie wierzysz, że na zawsze
    Tak szczęśliwie i tak dobrze może być, może być
    We śnie mogą wszyscy wrócić
    We śnie możesz się nie smucić
    We śnie możesz jeszcze piękniej żyć

    Kiedy kleją ci się oczy
    To już mówić nie ma o czym
    To już trzeba tylko spać
    Płynąc w kolorowym niebie
    I odpocząć ciut od siebie
    Żeby rano znowu chętnie wstać

    Przyszła pora kołysanek
    Przyszła pora utulanek
    Przyszła pora namawiania do spania, do spania...
    To jest pora dobrej nocy
    To jest pora ciepłych kocy
    To jest pora zasypiania, zasypiania...
    Na dobranoc

Dowcipy

  • Na tonącym okręcie spanikowany pasażer podbiega do kapitana i pyta:
    - Panie kapitanie, a daleko stąd do najbliższego lądu.
    - Uuuu! Będzie jakieś dwa kilometry.
    - Dwa kilometry? Hmm. W którą stronę mam płynąć?
    - W dół.
    Różne

  • Facet żył na bezludnej wyspie. Miał tam wszystko. Jedzenie, picie, dach nad głową, brakowało mu jednak kobiety. 50 metrów od jego wyspy była druga wyspa, pełna pięknych, wyuzdanych kobiet.
    Co dzień wieczorem obserwował je gdy wyczyniały harce rodem z Lesbos. A one przywoływały go, a on nie mógł płynąć, gdyż akurat w tym miejscu zawsze roiło się od rekinów... A życie było mu milsze niż seks...
    Pewnego dnia, gdy siedział sobie na brzegu, obserwując kobiety z drugiej wyspy, podeszła do niego złota żabka.
    - Cześć, mówi. Jestem złota żabka. Mogę spełnić Twe jedno życzenie. Jedno i tylko jedno. Zastanów się dobrze, bo szansę masz jedyną i ostatnią.
    Gość się popatrzył i mówi:
    - Jebnij mi tu proszę mostek!
    Na to żabka stając na tylnych łapkach, wyginając się do tyłu:
    - Toś qrrwwwa wydumał....
    Różne

  • Szlak morski u wybrzeży Somali. Do olbrzymiego tankowca zbliża się wydrążona z pnia baobabu łódka. W środku czarnoskóry gość z łukiem przewieszonym przez plecy:
    - Ej tam, na statku! – krzyczy. – Macie natychmiast zebrać wszystkie pieniądze jakie posiadacie do jednej walizki i płynąć za mną.
    Z jednego z bulajów wychyla się głowa w kapitańskiej czapce:
    - Spier*alaj, głupi czarnuchu! – wrzeszczy.
    Wioślarz wzdycha głęboko i mruczy pod nosem:
    - Ku*wa, znowu nie wypaliło.
    Polityczne

  • Przedstawiciel handlowy, urzędniczka administracji i kierownik idą razem na lunch. Na ulicy znajdują starą lampę. Kiedy jej dotknęli, z lampy wyszedł dżin i obiecał spełnić jedno życzenie każdego z nich.
    - Ja pierwsza, ja pierwsza - krzyknęła urzędniczka - Chcę być na Bahamach i płynąć motorówką, nie myśląc o całym świecie!
    I puff - zniknęła
    - Teraz ja, teraz ja - krzyknął przedstawiciel handlowy - Chcę być na Hawajach, odpoczywać na plaży, z osobistą masażystką i zapasem Pina Colady!
    Puff - zniknął.
    - No dobrze, Teraz ty - mówi dżin do kierownika.
    A ten na to:
    - Chcę, żeby ta dwójka stawiła się w biurze zaraz po lunchu!

    Morał z tej historii:
    Zawsze pozwól aby twój szef mówił pierwszy.
    W pracy

Piosenki

  • Tańcowanie
    Szanty
    1. Kiedy forsy nie masz, kiedy głowa Cię boli, Kiedy żona hetera płynąć w rejs...

  • Tańcowanie
    Szanty
    Kiedy forsy nie masz, kiedy głowa cię boli, Kiedy żona hetera płynąć w rejs nie pozwoli,...