piątka 7 wpisów dla sprawdzanej frazy

Wiersze

Dowcipy

  • Studentki medycyny zdawały egzamin. Profesor je odpytujący z wiedzy mówi do pierwszej:
    - Proszę pani. Pani wiedza właściwie się nie liczy, mnie interesuję czy umie pani logicznie myśleć. Zadam więc pani zagadkę, jeśli pani zgadnie to pani zdała, a jeśli pani nie zgadnie to przykro mi, bez względu na pani wiedze będzie 2.
    - Słucham zagadki panie profesorze
    - Co to jest. To co ma pani między nogami plus 4 litery i ma z tego wyjść ziele.
    Studentka po chwili namysłu:
    - Nie wiem. Naprawdę nie wiem.
    - Nie zdała pani.
    - A co to było? Niech pan chociaż zdradzi tajemnicę.
    - Dziurawiec. Wchodzi druga studentka. Słyszy te sama gadkę i wreszcie zagadkę:
    - Co to jest. To co ma pani między nogami plus 2 litery i ma z tego wyjść potrawa.
    - Studentka po chwili namysłu:
    - Nie wiem. Naprawdę nie wiem.
    - Nie zdała pani.
    - A co to było? Niech pan chociaż zdradzi tajemnice.
    - Szparagi.
    Wchodzi trzecia studentka. Słyszy te sama gadkę i wreszcie zagadkę:
    - Co to jest. To co ma pani miedzy nogami plus 2 litery i ma z tego wyjść kwiatek.
    - Studentka po chwili namysłu:
    - Nie wiem. Naprawdę nie wiem.
    - Nie zdała pani.
    - A co to było? Niech pan chociaż zdradzi tajemnice.
    - Krokus.
    - Wie pan co? Wobec powyższego ja mam dla pana propozycję. Teraz ja zadam panu zagadkę. Jeśli pan zgadnie to ja rzeczywiście nie zdałam, ale jeśli pan nie zgadnie to wpisuje mi pan piątkę.
    Profesor kochał zagadki i przystał na to. Studentka więc pyta:
    - Co to jest. To co ma pan między nogami plus 2 litery i ma z tego wyjść naczynie na ten kwiatek
    Profesor po chwili namysłu:
    - Nie wiem. Naprawdę nie wiem. Gratuluję piątka, ale błagam niech pani powie co to takiego?
    - Flakon.
    Szkolne

  • W szkole. Trzecia klasa, lekcja matematyki.
    - Aniu, co robi twój tata?
    - Jest nauczycielem w przedszkolu.
    - A ile zarabia?
    - 760 zł.
    - A mama?
    - Mama jest bibliotekarką i zarabia 640zł.
    - To ile wynosi wasz budżet?
    - 1400 zl miesięcznie.
    - Bardzo dobrze, piątka. Jasiu, a twój tata?
    - Mój tata jest celnikiem na przejściu kolejowym i zarabia 900 zł, mama pracuje w izbie celnej na przejściu samochodowym i zarabia 850 zł, nasz budżet wynosi 9000zl miesięcznie.
    - Eh, Jasiu, no źle, znów będę ci musiała jedynkę postawić...
    - Zwisa mi to, przynajmniej żyjemy jak ludzie...
    O Jasiu

  • Lekcja historii, rozmowy na temat II Wojny Światowej. Pani pyta dzieci czy ktoś z ich rodziny żył w tym okresie. Zgłasza się Małgosia:
    - Moja babcia była łączniczką!
    - O, dobrze Małgosiu, piątka. Ktoś jeszcze? - odpowiada pani.
    Zgłasza się Stasiu.
    - Mój dziadek służył w SS!
    - Ooo, nie wolno tak mówić Stasiu. Jedynka! Ktoś jeszcze?
    Zgłasza się Jasio.
    - Ja! Mój dziadek służył w AK.
    - Brawo Jasiu, wspaniały dziadek. Piątka.
    Potem dzieci rozmawiają na przerwie.
    - Twój dziadek naprawdę służył w SS? - Jasio
    - Pewnie, Szare Szeregi. A twój w AK?
    - Tak, Auschwitz Kommando.
    O Jasiu

  • Siostra na religii pyta się Jasia:
    - Jasiu. Kto zbudował arkę?
    - No... eee
    - Dobrze siadaj piątka.
    O Jasiu

  • Studenci wybrali się na egzamin. Czekają pod drzwiami sali, nudziło im się wiec zaczęli się bawić indeksami. Tak jak to się kiedyś grało monetami w podstawówce - czyj indeks zatrzyma się bliżej ściany. Tylko że jednemu to nie wyszło zbyt dobrze, bo zamiast w ścianę tafił indeksem pod drzwi, i do sali, w której siedział egzaminator. Przeraził się okrutnie, ale za chwile indeks wyleciał z powrotem. Otwiera, patrzy, a tu ocena z egzaminu: 4.0 Ucieszył się. Za jego przykładem koledzy postanowili wrzucać dalej. Kolejny dostał 3.5, następny 3.0. W tym momencie zaczęli się zastanawiać... Kolejna ocena wydawała się dosyć jednoznaczna (2.5 nie wchodziło w grę). Wreszcie jeden postanowił zaryzykować. Wrzuca indeks... czeka... Nagle otwierają się drzwi, staje w nich egzaminator:
    - Piątka... za odwagę!
    O studentach

Piosenki

  • Koniczyna
    Harcerskie
    Teraz będzie numer jeden E I tu się zaczyna Eden A Przeleć mnie w tej koniczynie...