muru 11 wpisów dla sprawdzanej frazy

Wiersze

  • Spotkanie i rozminięcie
    Robert Frost
       Schodziłem z wzgórza wzdłuż muru przy bramie, Gdziem dla widoku oparł się przez chwilę, By odwróciwszy...

  • Najpiękniejszy...
    Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
    Związać cię,piękny,różową prawdą,niebieską blagą, jak wiąze powój dwubarwnym kwiatem muru pierś nagą, i drżeć z zachwytuw...

Cytaty

  • Ale nawet bardzo się starając, kaleka bez nogi nie przeskoczy muru.
    Éric-Emmanuel Schmitt

  • Najpiękniejszy dar to przebaczenie. Tam gdzie nie chce się przebaczyć od razu powstaje mur. Od muru zaś zaczyna się więzienie... F. Bosmans

Aforyzmy

  • Najpiękniejszy dar to przebaczenie. Tam, gdzie nie chce się przebaczyć, od razu powstaje mur. Od muru zaś zaczyna się więzienie
    Życie

Powiedzenia

  • Głową muru nie przebijesz.

  • Muru głową nie przebije, a morza nikt nie wypije.

Życzenia

  • 1. Bądźcie wierni swoim ciałom,
    niczym wzniosłym ideałom.
    2. Nie budujcie muru z cegły,
    w tym jedynie murarz biegły.
    3. Pamiętajcie o rocznicach,
    nie świętujcie ich przy pizzach.
    4. Dręczy Was chrapanie nocą?
    Można szturchnąć, tylko po co?
    5. Gdy różnica zdań dość spora,
    wynajmijcie mediatora.
    6. W namiętności co dzień trwajcie,
    gdy przygasa rozpalajcie.
    7. Gdy Wam zgody nic nie bełta,
    nie zarobi terapeuta.
    8. U sąsiadki wrót nie stójcie,
    tajemnice swe szanujcie.
    9. Niech nie martwi Was frasunek,
    na frasunek dobry trunek
    10. A gdy siwe obie głowy
    - damy Wam poradnik nowy.
    Ślubne

Dowcipy

  • Sytuacja jest następująca: jedzie sobie karawan, w karawanie trumna, w trumnie trup, a karawanem kieruje bardzo pijany kierowca. Jest noc, pada deszcz, nic nie widać. Kierowca jedzie dość brawurowo, dawno już przekroczył dozwoloną prędkość, za ostro wszedł w zakręt, bagażnik się otworzył, wieczko od trumny się uchyliło i trup wypadł na jezdnię.
    Po pewnym czasie, tą samą trasą jedzie starsze małżeństwo, nagle kierowca czuje, że na coś najechał. Starsza pani wpada w panikę, krzycząc:
    - Jezus Maria! Człowieka przejechałeś! Co my teraz zrobimy!?
    Wysiedli z samochodu, zobaczyli, że obok jest mur, więc przerzucili tego trupa ze mur. Za murem była jednostka wojskowa. Wartownik krzyczy:
    - Stój, bo strzelam!
    I puszcza serię z karabinu. Podchodzi do muru, widzi trupa, wpada w rozpacz:
    - Co ja zrobiłem!? Zabiłem człowieka!
    Ale żeby się pozbyć kłopotu wyrzuca trupa za mur. Jedzie na rowerze pijany facet i oczywiście przejeżdża po tym trupie. Zszokowany schodzi z roweru:
    - Co ja zrobiłem, człowieka przejechałem! Wezmę go do szpitala, może go jeszcze uratują!
    Przerzucił zwłoki przez ramę, zawiózł do miejscowego przychodni.
    Tam trafiły na salę operacyjną; mija jedna godzina operacji, druga, trzecia, czwarta, wreszcie wychodzi z sali zalany w trupa chirurg, cały we krwi. Zdenerwowany rowerzysta podniósł się z krzesła:
    - I co, i co?!
    - Ma pan szczęście, że pan na mnie trafił! Będzie żył!
    O lekarzach

Przysłowia

  • Głową muru nie przebije(sz).

  • Muru głową nie przebije, a morza nikt nie wypije.