koleżanki 22 wpisów dla sprawdzanej frazy

Wiersze

  • Sobie samemu umarłemu
    Andrzej Bursa
    kiedy umarłem już na amen cicho do żony rzekłem: bardzo przepraszam cię kochana lecz wyjdę...

  • Polonistka
    Mariusz Parlicki
                                  dedykowany studentkom polonistyki UJ W październiku na Gołębiej drzewo i dziewczyna więdnie, liść pożółkły wiatr zabiera;...

Życzenia

  • Dla najlepszej przyjaciółki
    Wspaniałej koleżanki
    Miłej kumpeli z jednej kapeli
    Koleżanki od szklanki
    Dziewczyny jak maliny
    A przede wszystkim dla...
    Dla przyjaciela

Dowcipy

  • Blondynka odchodzi od bankomatu i mówi do koleżanki:
    - Patrz, znowu wygrałam!!!
    O blondynkach

  • Rozmawiają dwie koleżanki:
    - Mariola, jak możesz tyle jeść, skoro ciągle powtarzasz, że dbasz o linię?
    - Bo linia powinna być gruba i wyrazista!
    O babie

  • Dwie prostytutki plotkują w oczekiwaniu na klientów. Obok przechodzi studentka i wyciąga papierosa.
    - Koleżanki, czy macie ognia?
    Dziewczyny umilkły i przypaliły jej papierosa. Gdy się już oddaliła jedna z nich mówi:
    - Patrzcie ją, raz d... dała i już "koleżanka".
    Różne

  • Wraca blondynka od kosmetyczki i mówi do koleżanki :
    - Słuchaj, byłam w salonie piękności.
    - I co? Zamknięte było?
    O blondynkach

  • Rozmawiają dwie koleżanki i jedna mówi:
    - Wiesz co, im jestem starsza, tym mąż bardziej się mną interesuje.
    A na to druga:
    - Dziwisz się, przecież jest archeologiem.
    Różne

  • Następnego dnia w pracy, przy kawie rozmawiają dwie koleżanki:
    - Jak tam Twój wczorajszy seks? - beznadzieja... mąż przyszedł do domu, w 3 minuty zjadł obiad, potem 4 minuty bzykania i po dwóch minutach spał... A u Ciebie?
    - No u mnie rewelacja, mąż przyszedł do domu, zabrał mnie na przepyszną romantyczną kolację. Później przez godzinę wracaliśmy do domu spacerkiem przez miasto, potem świece i godzina przecudownej gry wstępnej. Następnie godzina nieziemskiego seksu a na koniec wyobraź sobie, że przez godzinę rozmawialiśmy czule ze sobą. Bajka po prostu!
    W tym samym czasie rozmawia ze sobą dwóch kolegów:
    - Jak tam Twój wczorajszy sex?
    - No zajebiście! Przychodzę do domu, obiad na stole, zjadłem, pobzykałem i zasnąłem! A u Ciebie?
    - U mnie? K*rwa, u mnie beznadzieja. Przychodzę - nie ma prądu bo zapomniałem zapłacić za rachunek, zabrałem więc gdzieś starą na kolację, żarcie beznadziejne było i takie drogie, że nie starczyło mi na taksówkę powrotną i musiałem zap**rdalać do domu na piechotę. Przychodzimy k*rwa przecież nie ma prądu, więc znowu te cholerne świece. Byłem tak wkurzony, że najpierw przez godzinę nie mógł mi stanąć a potem przez godzinę nie mogłem się spuścić. Na to wszystko tak się wk*rwiłem, że przez godzinę jeszcze usnąć nie mogłem.
    O mężu i żonie

  • Pracownicę Urzędu Gminy odwiedzają w szpitalu jej dwie koleżanki z pracy:
    - I jak moje drogie? Dajecie sobie beze mnie radę?
    - Ach Eluniu jakoś podzieliłyśmy się twoją pracę. Jola robi dobre wrażenie, ja parzę zieloną herbatę, a Grażynka opowiada kawały!
    O urzędnikach

  • Trzy koleżanki z biura przychodzą w odwiedziny do czwartej, leżącej w szpitalu.
    - I co, dajecie sobie radę beze mnie? - pyta chora.
    - Podzieliłyśmy Twoją robotę i jakoś leci. Zosia robi na drutach, Jola parzy kawę, a ja zabawiam szefa.
    W pracy

  • Rozmawiają dwie koleżanki.
    Brunetka:
    - Zrobiłam sobie test ciążowy
    Blondynka:
    - I co trudne były pytania ???
    O blondynkach

  • Brunetka przechodzi koło domu swojej koleżanki blondynki i widzi,że koleżanka kopie dołek więc pyta:
    - Po co kopiesz ten dołek?
    - Potrzebuje zdjęcia do pasa.
    - Aha - odpowiada zdziwiona koleżanka.
    Po pewnym czasie przechodzi obok tego samego domu i widzi ,że koleżanka kopie już szósty dołek.
    - Po co kopiesz tyle dołków? - pyta.
    - Bo potrzebuję sześć zdjęć do pasa.
    O blondynkach

  • Koleżanka do koleżanki:
    - Małżeństwo to ciekawa rzecz. Hajtają się kiciusie z misiami, a rozwodzą się krowy z baranami...
    Stosunki damsko-męskie

  • Spotykają się dwie koleżanki:
    - Wiesz kochana mam problem. Mąż podczas delegacji nocował w Warszawie. Mówił, że u kolegi. Żeby go sprawdzić wysłałam do wszystkich jego kolegów, a ma ich pięciu, maile z pytaniem czy u nich nocował.
    - I co?
    - Przyszło pięć odpowiedzi, że nocował.
    O mężu i żonie

  • W bufecie rozmawiają dwie koleżanki:
    - Wiesz - mówi jedna z nich - zerwałam ze swoim narzeczonym.
    - To niemożliwe!!! Przecież jego ojciec jest miliarderem!
    - No właśnie. Wychodzę za jego ojca.
    Stosunki damsko-męskie

  • Rozmawiają dwie ciężarne koleżanki:
    - Zauważyłam, że w im bardziej zaawansowanej ciąży jestem, tym więcej kobiet się do mnie uśmiecha. Nie rozumiem dlaczego.
    - Bo jesteś od nich grubsza.
    Różne

  • Koleżanka pyta się drugiej koleżanki:
    - Czy ty podczas stosunku rozmawiasz z mężem?
    Ta odpowiada:
    - Jak zadzwoni...
    Różne

  • Dwie koleżanki wracały z imprezki późno w nocy i musiały przejść przez las.
    Bardzo się bały i uzgodniły, że będą ze sobą bez przerwy gadać aby mniej się bać. Gdy już przeszły przez ciemny las jedna mówi do drugiej:
    - Wiesz, ale się dzisiaj obie/bałyśmy!
    - A ja to się naga/dałam jak nigdy dotąd!
    Różne

  • Małgosia po zwiedzaniu muzeum mówi do koleżanki:
    - Ależ ta grecka rzeźba gladiatora miała wielkiego przyrodzenie!
    - Ahaś! A jakie ono zimne było.
    Różne

  • Dwie koleżanki po ,,fachu" rozmawiają między sobą:
    -Wiesz miałam wczoraj stosunek z murzynem...
    -Tak,a jak wygląda sperma murzyna?
    -Kolor jak u białego,tylko w smaku jest trochę przypalona...
    Różne

Piosenki