kochanko moja słodka, 1 wpis dla sprawdzanej frazy

Wiersze

  • Wolny przekład z Asnyka
    Tadeusz Boy Żeleński
     
    Kochanko moja słodka,
    Naucz mnie takich piosneczek,
    Żeby ich każda zwrotka
    Miała smak twoich usteczek;
     
    Żeby ich każde słowo
    W szept się mieniło najsłodszy
    Wciąż powtarzając na nowo
    To, co bliziutką rozmową
    Dwa serca bredzą trzy po trzy 
     
    Potem wymyślę temat
    Sentymentalny ogromnie
    I spiszę cały poemat
    O tobie, miła, i o mnie.
     
    Wszystko tym razem się znajdzie,
    Jak w głowie samo się kleci
    Niby w niańczynej bajdzie
    Dla troszkę większych już dzieci.
     
    Będzie o Lali królewnie,
    J ak miała swego pajaca,
    Co płakał, płakał tak rzewnie,
    A ona mówiła: "caca";
     
    Będzie i Baba-Jaga,
    Wiedźma złośliwa krzynkę,
    Co, jak ją rozdziać do naga,
    Zmienia się w małą dziewczynkę;
     
    Będą i włoski złote,
    Czesane złotym grzebieniem,
    Co najmocniejszą pieszczotę
    Sączą cichutkim strumieniem;
     
    Będzie i siódma rzeka,
    I siódma góra będzie,
    I myśli tęskne człowieka,
    Pół świnki a pół łabędzie...
     
    I wiele jeszcze innych
    Bajeczek nowych i dawnych,
    Tak wiernych, że aż dziecinnych,
    Tak czułych, że aż zabawnych.
     
    Nizać chcę ziarko po ziarku,
    Aż wzrośnie śliczna książeczka,
    Którą nam dadzą w podarku
    Twe drogie, słodkie usteczka...