Wiersze
-
Papież wyfrunął z Rzymu
ks. Jan Twardowski
Papież wyfrunął z Rzymu samolotem jak śnieg biały leci – całuje prawosławnego, błogosławi żydowskie dzieci... -
Chodasiewicz
Zbigniew Herbert
Chodasiewicz Mój znajomy z antologii rymujących Słowian (nie pamiętam jego wierszy lecz pamiętam ze tam była...
Dowcipy
-
Katolik próbuje wytłumaczyć Ateiście, co to jest cud:
K - Nooo, na przykład jak jakiś człowiek spadnie z 50 m wieży i nic mu się nie stanie.
A - Nooo... to jest przypadek.
K - Ok, a jak on wyjdzie na ta wieżę, skoczy i dalej nic się nie stanie?
A - Mmmm... to jest szczęście.
K - O rany, a jak trzeci raz skoczy z tej wieży i nic??!
A - Przyzwyczajenie.
Religijne -
Katolik, prawosławny i protestant łowią ryby z łodzi. Skończyły się robaki. Katolik przeżegnał się, zrobił krok za burtę, przeszedł po wodzie do brzegu, nakopał robaków i tak samo wrócił do łodzi.
Za jakiś czas znów skończyły się robaki. Prawosławny przeżegnał się, zrobił krok za burtę, przeszedł po wodzie do brzegu, nakopał robaków i tak samo wrócił do łodzi.
Niestety, ponownie skończyły się robaki. Protestant wstał i od razu dał krok za burtę. Poszedł pod wodę, utonął. Katolik i prawosławny milcząc wpatrują się w rozchodzące się po wodzie kręgi. Katolik po dłuższej chwili mówi w zadumie:
- Trzeba mu było powiedzieć o palach...
Prawosławny:
- O jakich palach?!
Religijne