Wiersze
-
Poeci do publiczności
Adam Asnyk
Z pokorą nasze pochylamy głowy Przed twoim sądem, o publiko gniewna! Bo chociaż wyrok bezwzględnie surowy,...
Dowcipy
-
Pali się wieżowiec. Ludzie zebrali się na dachu. Na dole znalazł się BOHATER i krzyczy, żeby skakali. Pierwsza odważna osoba skoczyła. Bohater złapał ją i postawił na ziemi. Druga osoba skoczyła. Bohater złapał ją i postawił na ziemi. Jako trzeci skacze murzyn. Bohater usunął się i murzyn grzmotnął o ziemię.
- Spalonych nie rzucajcie !
Różne