Cytaty
-
Śmiejecie się ze mnie, bo jestem inny. Ja się śmieję z was, bo wszyscy jesteście tacy sami.
Jonathan Davis
Aforyzmy
-
Ludzie śmieją się ze mnie, bo jestem inna. A ja śmieję się z nich, bo wszyscy są tacy sami.
Człowiek
Życzenia
-
Krótki mój wierszyk i mowa krótka,
bo jestem dziadku bardzo malutka.
Kiedy urosnę, dziadku jedyny,
będę Ci życzyć przez dwie godziny.
A teraz tylko te słówka powiem,
niech Bóg dziadziunia obdarzy zdrowiem,
niech dziadzio drogi żyje wiek cały,
i wciąż pamięta o wnusi małej.
Dzień babci i dziadka
Wiadomości SMS
-
Śpisz?... Ja też już śpię, a piszę, bo jestem spokojna o Twój sen. Ale bycie spokojnym, to nie wszystko - trzeba jeszcze czuwać. Na odległość ale czuwać.
Na dobranoc
Dowcipy
-
Pewnego dnia spotyka miś zajączka, który ma na uszach prezerwatywy.
- Te, zając, co jest grane, po co ci te prezerwatywy na uszach?!
- Bo jestem smutny, mam kiepski humor i w ogóle...
- No dobra ale po co Ci te prezerwatywy na uszach?!!!
- Bo podkreślają mój ch..owy nastrój.
Pikantne -
Facet złapał złota rybkę, a ta mówi do niego:
- Wypuść mnie a spełnię twoje dwa życzenia.
- Dlaczego dwa? Pyta facet.
- A bo ja jestem mała rybka.
- Dobrze mówi facet, chciałbym, aby w moim mieście nigdy nie zabrakło gorzały.
Pstryk i życzenie się spełniło.
- A teraz drugie życzenie. Mówi facet.
- Chciałbym, aby w Czeczeni był pokój.
- Nie mogę spełnić tego życzenia bo jestem małą rybką i jest to dla mnie za duże zadanie.
Na to facet.
- To bym chciał, aby moja żona wyładniała.
Rybka na to:
- Jak masz jej zdjęcie to pokaż.
Facet pokazuje zdjęcie żony, rybka patrzy, patrzy i mówi:
- Te facet masz mapę, gdzie jest ta Czeczenia.
O zwierzętach -
Generał wizytuje dywizję Czerwonych Beretów. Przechadza się przed najlepszym batalionem, wymachując szpicruta. Widząc u jednego z żołnierzy niedopięty guzik, uderza go w brzuch i pyta:
- Bolało?
- Nie
- Dlaczego?
- Bo jestem z Czerwonych Beretów!
Zadowolony z odpowiedzi generał daje żołnierzowi tydzień urlopu. Idąc dalej zauważa żołnierza z rozwiązanym butem. Uderza go w brzuch i pyta:
- Bolało?
- Nie
- Dlaczego?
- Bo jestem z Czerwonych Beretów.
- Dać mu odznakę wzorowego żołnierza! - rozkazuje generał.
Dochodząc do końca szeregu generał spostrzega w rozporku żołnierza wystającego ch*jka. Uderza w niego szpicruta i pyta:
- Bolało?
- Nie
- Dlaczego?
- Bo to nie mój, tylko kolegi z drugiego szeregu!
O żołnierzach -
Noc. Łóżko. Nagle okropny smród. Tak potworny, że żona się budzi.
- Albin, narobiłeś w gacie!
- Ech Elwiro, żebyś Ty wiedziała, co mi się przyśniło!
- Co?
- Że skaczę ze spadochronem i on się nie otwiera. A ja spadam, spadam, spadam...
- Albin, ja to bym chyba umarła!
- A widzisz! A ja nie, bo jestem mężczyzną!
O mężu i żonie -
Blondynka zaczęła pracą jako szkolny pedagog. Już pierwszego dnia zauważyła chłopca, który nie biega po boisku razem z innymi tylko stoi samotnie. Podchodzi do niego i pyta:
- Dobrze się czujesz?
- Dobrze.
- To dlaczego nie biegasz z innymi za piłką?
- Bo jestem bramkarzem.
O blondynkach -
Pani pyta się Jasia w szkole:
- Kiedy odrabiasz lekcje?
- Po obiedzie.
- To dlaczego dziś masz nieodrobione?
- Bo jestem na diecie
O Jasiu -
Idzie generał przez pustynie i niesie przed sobą drewniany karabin.
Po pewnym czasie spotyka go arab i pyta:
- Czemu niesiesz ten drewniany karabin?
- Bo jestem du*a nie generał.
O żołnierzach -
Nauczycielka w szkole sprawdza zadanie domowe, i widzi , że Jagoda nie zrobiła i pyta się :
- Jagoda kiedy odrabiasz lekcje ???
Jagoda mówi
- Po obiedzie.
Nauczycielka :
- To czemu nie masz tego zadania zrobionego???
a Jagoda :
- Bo jestem na diecie.
Szkolne -
Jaś pisze list do Małgosi:
Nie jem śniadania, bo myślę o tobie,
Nie jem obiadu, bo myślę o tobie,
Nie jem kolacji, bo myślę o tobie,
Nie śpię w nocy, bo ... JESTEM GŁODNY!!!
O Jasiu -
Na lekcji fizyki nauczyciel sprawdza zeszyty i mówi do Jasia:
- Jasiu kiedy ty odrabiasz lekcje.
- Po obiedzie.
- To czemu dzisiaj nie odrobiłeś?
- Bo jestem na diecie...
O Jasiu -
Jasiu siedzi w domu nagle przychodzi robotnik. Robotnik mówi :
- Jasiu daj mi szklankę wody.
Jasiu gdzieś idzie i przynosi pół szklanki.
- Jasiu dlaczego tylko pół?- pyta robotnik.
- No bo jestem jeszcze mały i do zlewu nie sięgam a z kibelka już wszystko wybrałem.
O Jasiu -
Jasio wchodzi do sklepu i mówi:
- Poproszę żelki!Tylko żeby to nie były Żelkowe misie
- Dlaczego?
- Bo jestem wegetarianinem
O Jasiu
Piosenki
-
Nie zmogła go kula
Biesiadne i Ludowe
Nie zmogła go kula, Nie zmogła go siła, Tylko ta jedyna, Co przy sianie była. Nocką... -
Beata
Turystyczne
Siedem dziewcząt z Albatrosa -- tyś jedyna. Dziś pozostał mi po tobie smutek, żal. Miałaś wtedy... -
Czy ty byś chciał ze mną dźwigaź krzyż
Religijne
Pewnego dnia, kiedy w duszy mej panowała ciemność i rozpacz, nie znałem drogi, którą kroczyć mam,...