Wiersze - Jest świeża

jest świeża
jakby dzisiejsza
z gęstą krwią na wierzchu
duża jak morska ryba
 
obnosi ją po plecach
posypuje solą
zachwala gromkim głosem
 
jest świeża
jakby dzisiejsza
te fioletowe żyłki
o niczym właściwie nie świadczą
 
podchodzi
macają palcami
kręcą głową
 
gdy chowa ją na piersi
wtedy naprawdę czuje
jest świeża
jeszcze ciepła
 
jest świeża
jakby dzisiejsza
bezwstydnie duża
 
kto weźmie ranę