Wiersze - Duszę się miewa

Dusza

Duszę się miewa.
Nikt nie ma jej bez przerwy i na zawsze.
 
Dzień za dniem, rok za rokiem
może bez niej minąć.
 
Czasem tylko w zachwytach
i lękach dzieciństwa
zagnieżdża się na dłużej.
Czasem tylko w zdziwieniu,
że jesteśmy starzy.
 
Rzadko nam asystuje
podczas zajęć żmudnych,
jak przesuwanie mebli,
dźwiganie walizek,
czy przemierzanie drogi w ciasnych butach.
 
Przy wypełnianiu ankiet
i siekaniu mięsa
z reguły ma wychodne.
 
Na tysiąc naszych rozmów uczestniczy w jednej
a i to niekoniecznie, bo woli milczenie.
 
Kiedy ciało zaczyna nas boleć i boleć,
cichcem schodzi z dyżuru.
 
Jest wybredna: niechętnie widzi nas w tłumie,
mierzi ją nasza walka o byle przewagę
i terkot interesów.
 
Radość i smutek
to nie są dla niej dwa różne uczucia.
Tylko w ich połączeniu jest przy nas obecna.
 
Możemy na nią liczyć
kiedy niczego nie jesteśmy pewni,
a wszystkiego ciekawi.
 
Z przedmiotów materialnych
lubi zegary z wahadłem
i lustra, które pracują gorliwie,
nawet gdy nikt nie patrzy.
 
Nie mówi skąd przybywa
i kiedy znowu nam zniknie,
ale wyraźnie czeka na takie pytania.
 
Wygląda na to,
że tak jak ona nam,
również i my
jesteśmy jej na coś potrzebni.