William Shakespeare
Sonet 13
Piękność wątpliwe bogactwa zawiera.
Jak połysk jasny niknie niespodzianie,
Kwiat to, co w pąka zalążku umiera,
Szkło kruche wielce, które w lot się łamie:
Połysk, bogactwo, kwiat, szkło wnet zaginie,
Pęknie, zmarnieje, zemrze po godzinie.
Jak przepadają bogactwa zgubione,
Jak utracony raz połysk przepada,
Jak umierają kwiaty porzucone,
Jak raz pęknięte szkło znów się nie składa,
Tak, jeśli piękność zbrukasz, to na wieki,
Na nic barwiczki, rozpacz, bóle, leki.