Teresa Ferenc
W nas klamka
Klamka w nas powoli zapada
kamienny mur wznosimy
w ostrych szkłach
Jednym wielkim skoblem
jest żelazna brama
Czeka się tu
na złego psa
do kłów powoli dorasta
Uwiąże się go
Łańcuch poszczuje po drucie
i hujaj
Tyś pan
swojego kamiennego dworu