Roman Brandstaetter
Modlitwa zaduszna
Wieczne odpoczywanie
Racz dać,
Panie,
Wszystkim, którzy umarli
Śmiercią sprawiedliwą.
Jest jesień.
Powiew jak ślepiec błądzi pośród grobów.
Bije godzina spełnionych obietnic.
Na ścieżce leży zwiędła chryzantem,
Którą dłoń nieuważna zgubiła w pośpiechu.