Wiersze - Śpiew morza

Śpiew morza

Pradawne tchnienie morza,
morski wietrze śródnocy:
dla nikogo twa zorza;
kto zbudzon ze snu mocy,
spojrzeć musi w przestworza
przemógłszy ciebie:
pradawne tchnienie morza
powiewie
jakby dla skał prastarych,
przestrzeń bezbrzeżną
rwąc ku sobie z oddali…

O jakże spragnione ciebie
drzewo figowe, pędząc
po księżycowym niebie.