Wiersze - Stefka Orliczka

Stefka Orliczka

trzeba było jej przerwać
jak jej przerwać dębiała
kartofle obierała
korzec do dna
- Stefka przestań!
szorowała podłogę
wydarłaby dziurę
- Stefka daj se radę!
kocioł z bimbrem
podkładała podkładała
wyleciała z domem z bimbrem