Miron Białoszewski
Jak podejść do siebie
od strony jarzebin?
najpierw przez dziurkę
w smutnym położeniu
(się na łóżku werandy)
potem tę dziurkę tak wierciłem
tak do jarzębin i do siebie podchodziłem
aż doszło
do tego że doszły
isię samemu do siebie