Wiersze - Lesław Nowara strona 5

Ogniwo

Lesław Nowara
Ogniwo
W twoich źrenicach jak w lusterkach wstecznych
widzę twarze wymijanych mężczyzn
którzy się rozstawili przy drodze
Przy drodze która prowadzi w głąb źrenic
na dno twojego oka mijam odwrócone i zwieszone
twarze jak fotografie na porcelanie poprzyklejane
do nagrobków Jak spod ziemi osypującej się
poprzez źrenice na samo dno oka wychylają się męskie nosy i brody
fragmenty twarzy poruszające bezgłośnie ustami Więc tak
wygląda ziemia której tyle nabierałaś w oczy
tak wyglądają mężczyźni którzy żyją jeszcze
po nocach przewracając się w tobie Więc tak musiał wyglądać
on który w miejsce pomarszczonej twarzy pokazuje teraz tylko odcisk
palca Jedyny który mógł się z tobą złożyć i poskładać 
w całość Gdyby nie wystraszył się koca na łące i rożka
bielizny wystawionego spod opartego o biodro koszyka
 - w dwadzieścia lat później siedziałbym przy piecu
ogrzewając ręce a mój ojciec do mnie szedłby
na czworakach niewyraźnie próbując powiedzieć mi
tato
 

Opakowanie zastępcze

Lesław Nowara
Opakowanie zastępcze

Bywają mężczyźni, którymi bywam
Bardziej niż oni sami
Korzystając z ich ciał
Sypiam z ich dziewczynami
Odprowadzam im dzieci do szkoły
Kąpię i wyczesuję psy
Od pewnego czasu
Ktoś tak samo zagnieździł się we mnie
Nakładając moją skórę na siebie
Jak worek
Przepychając się przeze mnie
Ocierając moją dłonią
O niechciane uda
Wymuszając erekcje
W niewygodnych pozycjach
Monotonne ruchy
Kiedy po skończonej grze wymieniamy skóry
Jak przepocone koszulki z numerem na plecach
Rozpoznaję zapach
Za chwilę będę wiedział
Kto mnie dziś używał
Komu myłem dziś zęby
I szczotkowałem włosy
Do kogo mój syn
Powiedział dziś tato
 
 
 

Pierwszy odcinek

Lesław Nowara
Pierwszy odcinek
Twój erotyzm jest wart filiżanki kawy.
Tyle mogę zapłacić
za podglądanie języka
oblizującego spierzchnięte wargi,
za odchyloną głowę, odsłonięte pachy,
uniesione ręce uwalniające ze spinek włosy.
Oboje oglądaliśmy ten film.
Mogę przewidzieć każdy gest
o kilka ruchów do przodu.
Za chwilę wyprostujesz nogi
i odsłaniając do połowy uda
lekko zsuniesz się na brzeg krzesła.
Mój ojciec zrobił tak samo
kiedy go wynosili na krześle,
bo nosze nie mieściły się w windzie.
Jego marynarka na oparciu
wyglądała podobnie do twego żakietu.
Siedzisz teraz na jego miejscu
w chwili, gdy następują końcowe
napisy. Na razie tylko
adres na serwetce i numer telefonu.
Niedługo powinno zwolnić się łóżko.

Pięć minut

Lesław Nowara
Pięć minut
Zbieranie ze stołu rozsypanej soli
i wsypywanie jej z powrotem do solniczki
zajmuje mi dokładnie pięć minut.
Tak łatwo odwraca się
kolejność rzeczy
jakbym przestawiał zegar
z letniego czasu na zimowy.
Tym razem
jestem o całe pięć minut
do przodu.
Przewijając się do początku
wcale nie czuję się cofnięty.
Tym bardziej
że i tak
jestem zupełnie nie na miejscu

Post

Lesław Nowara
Post
Od wczoraj niczego nie jadłem.
Muszka owocowa podrywa się znad talerza
i przez chwilę bierze mnie za jabłko.
Czuję lekkie kąsanie. Usta
wypełnia mi smak twojej śliny.

‹‹ 1 2 3 4 5 6 7 8 ››