Wiersze - Markiza i śmierć

Markiza i śmierć IV

Markiza pisze list: \"0, mój jedyny,
Krwią ukochany i serdeczną męką...
Świt już do okien mych zagląda siny,
Kiedy do ciebie drżącą piszę ręką.

Serce ci moje w tym posyłam liście,
A pocałunkiem każda jest litera,
O, jakże kocham ciebie płomieniście...
Spojrzyj mi w oczy... na płacz mi się zbiera.

Ty sercem moim, jak król Francją włada,
Jeden jedyny, wybrany z tysiąca...
Spójrz: od tęsknoty choram jest i blada...
Całuję oczy twoje dziwnie drżąca...\"

Markiza z trudem sobie przypomina,
W galerii wspomnień przegląda obrazy
I woła pazia ? paź kolano zgina:
\"Przepisz mi, paziu, ten list dziesięć razy!...\"