Wiersze - Płochliwe palce

Płochliwe palce

Jej palce płochliwe palce
które ćwierkaja jak ptaki
 
Wiosenny dąb
wypuszcza coraz większe
zielone pędy
 
Jej palce płochwile palce
przeleciały nisko jak jaskółki
nad ciałem
 
Musnęły liście
 
Jej palce płochwile palce
dotknęły drzewa
 
I wtedy majowa burza
wezbrała w konarach
 
Wszystko
dźwignęło się
pod rumiane obłoki
 
Trudno pisać jaśniej
 
Zawstydzona dłoń
zakrywa
rumiany papier